Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

arek1357 pisze: 30 lip 2021, o 08:58 Róża Luksemburg pół żydówka , Karl-Liebknecht-Haus - żyd, Marchlewski pół Polak pół Niemiec (Taki odpowiednik Tuska) Feliks Kon - żyd,
Oczywiście pochodzenie żydowskie jest czysto przypadkowe powie Slup i zacytuje Mein Kampf że powołuję się na to...
Braun i Hitler spreparowali im pochodzenie...!!!
Oczywiście, że nie jest przypadkowe. Jednak wyjaśnienie tego faktu nie jest takie, jak się Tobie i Hitlerowi wydaje. Weźmy wybitnych polskich matematyków i logików okresu międzywojennego. Wśród nich mamy: Steinhausa, Kuratowskiego, Ulama, Tarskiego, Lindenbaum, Saksa, Schaudera. Wszystkie wymienione osoby są pochodzenia żydowskiego. Czy to przypadek? Oczywiście, że nie. Jak zatem można ten fakt wyjaśnić? Typowy antysemita (np. Ty) odpowie zapewne, że przyczyną jest, iż Żydzi siebie w nieuczciwy sposób wspierają i forsują na eksponowane stanowiska w polityce, kulturze i nauce. Tutaj jednak (jak i w innych tego typu sytuacjach) tak być nie mogło z kilku powodów.
Po pierwsze każdy z wyżej wymienionych uczonych to był naprawdę bardzo wybitny matematyk o niezwykłych matematycznych osiągnięciach mierzonych jakością udowodnionych twierdzeń. Tarski był jednym z najwybitniejszych logików w historii.
Po drugie w większości owi uczeni robili doktoraty u (również bardzo wybitnych) matematyków, którzy nie byli żydowskiego pochodzenia. Np. Kuratowski i Saks byli studentami Janiszewskiego i Mazurkiewicza, Tarski robił doktorat u Leśniewskiego i blisko współpracował z Łukasiewiczem.
Po trzecie wyżej wymienieni uczeni uważali się za Polaków: Tarski był wręcz polskim nacjonalistą, Saks brał udział w powstaniach śląskich, Ulam bardzo wspierał polskich matematyków, gdy był w USA. Steinhaus uważał się za Polaka.
W świetle tych faktów teza, że w okresie międzywojennym mieliśmy tylu wybitnych matematyków, którzy byli pochodzenia żydowskiego, z tego powodu, że "Żyd Żyda wspiera", jest mało przekonująca. Wyjaśnienia trzeba szukać gdzie indziej. Być może znaczenie ma fakt, że średni iloraz inteligencji Żydów aszkenazyjskich jest wyższy niż średni iloraz inteligencji całej populacji (co wynika być może z presji selekcyjnej jakiej ta grupa tułaczy była poddawana przez stulecia w nieprzyjaznym środowisku). Oznacza to, że osoby wybitnie inteligentne pojawiają się z większym prawdopodobieństwem wśród tej grupy niż w pozostałej części populacji. Osoby wybitnie inteligentne zostają wybitnymi matematykami, wybitnymi lekarzami, wybitnymi przedsiębiorcami itd. Częściej też zostają wybitnymi działaczami społecznymi, którzy w imię jakiejś idei starają się radykalnie zmienić rzeczywistość społeczną. Mogę się zgodzić, że historia pokazuje, że takie zmiany mają zazwyczaj negatywne skutki. Niemniej nie ma to nic wspólnego ze spiskowymi i antysemickimi teoriami, które rozpowszechniasz.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15685
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 195 razy
Pomógł: 5219 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Państwo położone w Palestynie to twór ksenofobiczny i szowinistyczny, który (co zabawne) czerpie z idei Lebensraum.
Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: kmarciniak1 »

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=9u8RdZAlw9E

Ksiądz z bractwa św. Piusa X odpowiadając na pierwsze pytanie tego video przeprowadzając spokojne rozumowanie dochodzi do wniosku, że płodzenie dzieci jest ważniejsze niż miłość osób będących ze sobą w związku. A przy okazji słusznie konkluduje że gdyby przyjąć, że miłość jest ważniejsza to właściwie trudno oponować związkom jednopłciowym czy antykoncepcji xd Widać właśnie jak szczytne cele przyświecają katolickiej moralności...
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Rozumowanie sprowadza się do
$$p \vee q,\neg r, q\Rightarrow r\vdash p$$
gdzie za p wstawione jest zdanie "głównym celem małżeństwa jest płodzenie potomstwa", q jest zdaniem "głównym celem małżeństwa jest miłość małżonków", r to "związki homoseksualne są dopuszczalne". Niedopuszczalność związków homoseksualnych nie jest konkluzją jego rozumowania – jest to jego główna przesłanka.

Karoń chyba wreszcie przeczytał "Kapitał" Marksa i teraz się z nim zgadza:

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=C60PIP8ogds#t=34m2s
. Co prawda jeszcze to wypiera, ale ja czekam na jego akces do KPP.
Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: kmarciniak1 »

Slup pisze: 11 sie 2021, o 08:16 Niedopuszczalność związków homoseksualnych nie jest konkluzją jego rozumowania – jest to jego główna przesłanka.
Owszem i właściwie jest to prawda dla całości katolickiej doktryny.

PS
Podzielę się również arcydziełem muzyki sakralnej

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=YM9rulLqgRc
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Podzielę się utworem opisującym piękną i dojrzałą, homoerotyczną miłość:

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=OPLDu0jFi4k


Nie mogę się zdecydować, czy bardziej przemawia do mnie sakralny artyzm "czułego H20" czy raczej wyemancypowane, homoerotyczne "Jebię to wszystko". Z jakiegoś jednak powodu algorytm na youtube łączy te dwa utwory, bo ten drugi jest rekomendacją, gdy włączam ten pierwszy.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15685
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 195 razy
Pomógł: 5219 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Hmm. Ja nawet cenię Marię Peszek za niestandardowe i niekiedy ciekawe pod względem językowym teksty, za zabawę językiem (choć muzycznie to słabo, a z przekazem czasem się zgadzam, a często wręcz przeciwnie), ba, do pewnego stopnia ceniłem i ze trzy lata temu, gdy plasowała się idealnie po przekątnej w stosunku do moich poglądów. Tego wyśmianego przez Ciebie utworu nie znałem i faktycznie gniot nieprzeciętny, gdyby nie wątek homoerotyczny, którego w naszej kulturze nie można wciąż nazwać standardem, to byłoby to po prostu „Lubię jeść farbowane rzęsy, piegi i policzki blade" (tj. „Jedwab"), tyle że bez chwytliwości i zadowalającej melodii. No cóż, Peszek regularnie poruszała się na granicy banału i w moim odczuciu nierzadko lądowała po właściwej stronie z bardzo zadowalającym (mnie) efektem, ale nie tym razem.

PS Jak utwór się nie udał, to zawsze można zrobić reasumpcję w głosowaniu na przebój z listy tej czy owej. Bo tutaj jest jak jest.

Dodano po 18 minutach 26 sekundach:
W zasadzie nigdy nie pomyślałem, żeby Ci naklepać za głosowanie na PiS i teraz też tego bym nie rozważał, i w związku z tym mam ciekawe (albo i nie) pytanie: czy libertariański aksjomat nieagresji wpływa na ludzi łagodząco, czy raczej jest niejako na odwrót i to osoby o usposobieniu „owiec" są bardziej skłonne przyjmować takie wartości? Może niechęć do agresji to głównie sprawa środowiskowo-kulturowa, jak wiele innych poglądów (i tu interpretacje katolicyzmu miały swój wpływ) i dlatego mimo skrajnego antyteizmu razem z mamą uważamy np. hasło „aborcja jest OK" za grubą przesadę, choć jesteśmy pro-choice (akurat raczej ze skrajnie odmiennych pobudek, bo ja nie stałem obok feminizmu, a mama obok utylitaryzmu negatywnego).
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Niestety jestem dyletantem jeśli chodzi o kulturę. Wierzę, że niektóre utwory Marii Peszek są dobre lub nawet bardzo dobre. Podobnie wierzę, że można rozsmakowywać się w książkach Olgi Tokarczuk i przyjmuję do wiadomości, że jej nobel był skutkiem nie tylko chęci wywarcia politycznego wpływu na sytuację w Polsce, ale też wynikał z jej mistrzowskich zdolności literackich. Jednak muszę przyznać, że jakiś złośliwy rodzaj przyjemności sprawia mi grafomania, elementy new age, wulgarność i prymitywizm ziejący z (przynajmniej niektórych) wytworów współczesnego mainstreamu lewicowo-liberalnego.

Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to nie mam w tej kwestii zdania. Faktycznie jest tutaj poważne zagadnienie, ale nigdy się nad tym nie zastanawiałem, więc niestety się nie wypowiem. Ostatnio słuchałem dyskusji z udziałem pani Moniki Jaruzelskiej. Moderator stwierdził, że ona swoją postawą daje wyraz autentycznym liberalno-lewicowym wartościom, bo każdy jej rozmówca zostanie potraktowany z uwagą, poważnie i wysłuchany. Taki sam był jej ojciec. To sugerowałoby, że to cecha dziedziczna, która wynika z konstrukcji psychicznej, a przyjmowane stanowisko światopoglądowe jest wobec tego wtórne.
Awatar użytkownika
Dasio11
Moderator
Moderator
Posty: 10211
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 19:04
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 40 razy
Pomógł: 2359 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Dasio11 »

Slup pisze: 14 sie 2021, o 13:56To sugerowałoby, że to cecha dziedziczna, która wynika z konstrukcji psychicznej, a przyjmowane stanowisko światopoglądowe jest wobec tego wtórne.
Nie widzę takiej sugestii - przecież choćby wychowanie ma równie potężny wpływ na osobowość co geny.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Dasio11 pisze: 14 sie 2021, o 15:52 Nie widzę takiej sugestii - przecież choćby wychowanie ma równie potężny wpływ na osobowość co geny.
Nie mam tu kompetencji i pewnie nie powinienem zabierać głosu w dyskusji na temat sporu cechy dziedziczne/nabyte. Jednak wydaje mi się, że często dziecko ma wyraźne charakterystyki psychiczne (no i oczywiście fizyczne) bardzo zbliżone tylko do jednego rodziców np. mają wyraźnie jednakowy temperament. Być może się mylę, ale uważam, że nie da się wytworzyć aż takiego stopnia podobieństwa poprzez nawet najbardziej staranne i celowe wychowanie. Zdarza się, że część rodzeństwa jest podobna charakterologicznie do jednego z rodziców a część do drugiego. Moją matkę i jej siostrę głównie wychowywała ich matka, bo ich ojciec dużo pracował i był poza domem. Jednak moja matka ma wyraźnie charakter swojego ojca, a jej siostra ma temperament bardzo zbliżony do temperamentu ich matki.

Nawiasem mówiąc geny (rozumiane jako fragmenty DNA) mogą nie być jedynym nośnikiem cech dziedzicznych. Lamarck jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
krl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: 10 lis 2009, o 22:39
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Pomógł: 135 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: krl »

A ja chciałbym zwrócić uwagę na wypowiedź biskupa Antoniego Długosza:
"jeśli biskup wzywa na rozmowę księdza i słyszy chęć poprawy, przebacza mu".
Przypomnę też, że w domyśle chodziło o ukrywanie i rozgrzeszanie pedofilów w sutannach. Biskup ma tu pełną rację:
po chrześcijańsku jest wybaczyć. Piękna postawa. Ale przecież nie znaczy to, że znika obowiązek oddania grzesznika pod osąd władzy świeckiej!
I Kościół ma tu piękne tradycje z czasów Inkwizycji: koniec końców to władza świecka paliła na stosie, karząc bezwzględnie konszachty z diabłem. Kościół wybaczał i otaczał miłością. Więc trochę dziwi mnie, gdy Biskupie przebaczenie rozciąga się w dziwny sposób na ukrywanie przed władzą świecką występków księży. Choć w zasadzie konszachty z diabłem to z pewnością zło nieporównanie większe niż niewinne igraszki z dziećmi, które same się wręcz przecież do nich garną (jak wskazywał kiedyś inny hierarcha). Przecież wręcz:
"Sprzeniewierzyłby się swemu powołaniu, gdyby stał się prokuratorem donoszącym sądom na grzeszącego syna" – powiedział Biskup.
Ach, jaki piękny teologiczny wywód podkreślający to, co w Kościele najważniejsze.

Kod: Zaznacz cały

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/biskup-antonii-d%C5%82ugosz-o-pedofilii-w-ko%C5%9Bciele-hierarcha-wyda%C5%82-o%C5%9Bwiadczenie/ar-AANjQCb?ocid=msedgntp
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Pewnego razu przyszedł podwładny i ufnie poinformował mnie, że dopuścił się ciężkiego przestępstwa jednocześnie podkreślając, że bardzo tego żałuje. Natychmiast poinformowałem organy ścigania. Zwyrodnialec powiesił się w więzieniu po kilku miesiącach.

Czy ktoś pamięta, kto grał Papkina w ekranizacji "Zemsty", której reżyserem był Andrzej Wajda?
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15685
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 195 razy
Pomógł: 5219 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Polański. A dlaczego pytasz? Daje to jakiś kontekst kryciu nadużyć seksualnych przez kler? Wajda tak samo zły, jak Antoni Długosz lub Janusz Paweł Wielki? Roman Polański nie poniósł odpowiedzialności i szkoda, że nie spotkał się chociaż z ostracyzmem środowiska, ale nie przypominam sobie, by środowisko filmowe uzurpowało sobie prawo do stanowienia jedynej słusznej moralności. Stąd obrona Polańskiego wydaje mi się mniej żenująca, choć czyn tak samo podły.
PS Polański ma korzenie żydowskie, tak jak Kościół. Kto by się spodziewał krycia nadużyć?
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Nie umiem ocenić, czy Wajda albo w większym stopniu aktorzy oraz filmowcy, którzy współpracowali z Polańskim w końcu lat 70-tych i w latach 80-tych (do gwałtu doszło w 1977 roku), zachowali się właściwie. Podobnie nie wiem, jak oceniać zachowanie Długosza. Moim zdaniem jest to trudne.
Premislav pisze: 15 sie 2021, o 11:55 nie przypominam sobie, by środowisko filmowe uzurpowało sobie prawo do stanowienia jedynej słusznej moralności
Na pewno niecałe środowisko filmowe i z całą pewnością nie jest to spójna wizja moralna. Jednak moralizatorstwo jest wśród przedstawicieli świata kultury dosyć częste.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15685
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 195 razy
Pomógł: 5219 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

To ja pomogę: Długosz zachował się źle, filmowcy współpracujący z Polańskim też. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.
ODPOWIEDZ