Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5703
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 129 razy
Pomógł: 524 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

To, że w 1989 wymieniliśmy Jaruzelskiego oraz Rakowskiego na Mazowieckiego i Wałęsę, wskazuje jak niskie standardy moralne reprezentowała ówczesna solidarność i jej zwolennicy.
Oczywiście zgadzam się tylko drobne sprostowanie: ale wtedy na tylnym siedzeniu siedzieli nie zwykłe solidaruchy tylko służby wojskowe, które zaczęły same się obżerać i oddawać wkraj w niemieckie łapy...(Przeciętny solidaruch tak tańczył jak mu zagrali tacy jak np. Slup)...

Dla mnie to bez różnicy czy ruskie czy niemcy czy żydy każdy patrzy jak nas obedrzeć...
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1546
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 335 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

Panowie, okazało się, że ten, kto stwierdził, że ja jestem efemeryczna, miał rację.
arek1357 pisze: 1 lip 2021, o 11:51 Wolę być niewolnikiem katolickim niż masońskim demokratą...
Cieszę się Twoim szczęściem Arek. :)

Skoro mówimy o komunizmie, to mam pytanie. Po co nam patriotyzm i miłość dla własnego narodu? Dlaczego nie pracujemy dla dobra całej ludzkości, tylko dla swojego małego otoczenia? Moim zdaniem to rozwiązanie tylko na krótką metę. Dlaczego kosmopolityzm jest zły?
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Polska kultura jest niestety niedorozwinięta i bardzo ograniczona. Nasza historia w ciągu ostatnich 300 lat była pasmem bezsensownych zrywów motywowanych patriotyzmem, za które największą cenę płacili najsłabsi członkowie polskiego społeczeństwa – głównie kobiety i dzieci. Tymczasem historycy dowodzą, że rozbiory przyczyniły się do modernizacji kraju.

Kod: Zaznacz cały

https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,14919359,rozbiory-oznaczaly-dla-polski-postep-i-modernizacje.html?disableRedirects=true

Masz więc rację, że kosmopolityzm jest dużo bardziej dalekowzrocznym rozwiązaniem – również z punktu widzenia indywidualnych polskich interesów. Przyszłość należy więc do fajnych Polaków i Polek, którzy cieszą się z czekoladowego orła, znają angielski na poziomie B2, pracują w dużych międzynarodowych korporacjach, w weekendy oglądają seriale na netflixie i kupują mrożone kalmary w Lidlu.
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5703
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 129 razy
Pomógł: 524 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Dlaczego kosmopolityzm jest zły?
Bo jest nijaki bez smaku mdły jakbym jadł futro z borsuka z masłem orzechowym...

Niepokonana ty chcesz pomagać światu a nie potrafisz pomóc komuś w swoim najbliższym otoczeniu (pomóż np. mi) , najpierw dba się o najbliższe otoczenie potem się myśli o Chińczykach taka jest kolej rzeczy, kosmopolityzm jest do bani Casanova był kosmopolitą i jaki to wzór ...

Oczywiście Slup znów palnął w tym temacie bzdurę...

Dodano po 4 minutach 6 sekundach:
Tymczasem historycy dowodzą, że rozbiory przyczyniły się do modernizacji kraju.
Tak jak w żywocie Briana "Co dali nam Rzymianie", Slup może twoja kariera powinna iść w kierunku komedii w stylu Monty Pythona...

Jako Maximus Bucefallus...

Dodano po 3 minutach 59 sekundach:
A czekoladowego orła zafundował na platformerski prezydent zrodzony z postubeckiej platformy zrodzonej z masońskiej unii której babką była NSDAP...

Dodano po 1 minucie 8 sekundach:
To był orzeł kosmopolityczny bo czekoladę lubią raczej wszędzie od Czukotki do Patagonii
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Grzegorz Braun pisze: Siła projektów [...] kosmopolitycznych się urealnia. [...] Pytanie, kto kogo. [...] Amerykańska – użyjmy tego terminu fachowego, klasycznego – żydokomuna próbuje wykorzystać walkę z koronawirusem, aby się pozbyć Trumpa, który przecież dla sprawy żydowskiej w świecie wiele zrobił. [...] Tu by można wyliczać jego rodzinne parantele. [...] Globalistom totalniakom udało się wyegzekwować swoje zasady w większości państw na globie ziemskim
Adolf Hitler pisze: Wstępnym celem systemu związków zawodowych nie jest walka pomiędzy klasami, to marksizm ukształtował instrument dla swojej własnej
walki klasowej. Marksizm stworzył ekonomiczną broń, którą międzynarodowy Żyd wykorzystał dla zniszczenia ekonomicznych podstaw wolnych i niezależnych, narodowych państw, dla zrujnowania ich narodowego przemysłu i handlu; jego celem było uczynienie wolnych narodów niewolnikami światowej finansjery żydowskiej, która nie uznaje granic państwowych.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15685
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 195 razy
Pomógł: 5219 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Żyd Grzegorz Braun naśladuje retorykę innego prominentnego Żyda, Adolfa H. - ktoś się dziwi? Nieironicznie dobrze byłoby, gdyby Polacy mieli tak silną tradycję współpracy, tożsamość i świadomość dorobku narodu.

Dodano po 1 minucie 39 sekundach:
Przepraszam, ja sprzed trzech lat przebiegłem sobie po klawiaturze.
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1546
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 335 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

Areczku, ale Tobie pomóc może tylko specjalista, a ja tymże specjalistą nie jestem (na razie :) ).

Właśnie Slupie, to mnie zastanawia. Dlaczego cieszymy się z historii, w której jesteśmy ofiarami? Dlaczego jesteśmy dumni, że podczas wojny dzieci musiały się angażować w obronę? Oczywiście postawa, że nagle zaczniemy być dobrzy dla innych krajów, jest głupia, bo wtedy inni nas wykorzystają. Powinniśmy jako świat wszyscy razem angażować się w poprawę jakości życia na świecie. Wojny popychają technologię do przodu, ale powodują również kryzysy, których nowa technologia nie nadąża łagodzić.

A tak poza tym to zapomniałam powiedzieć, że jestem Boginią, bo napisałam maturę z polskiego na 54%, mimo że nic nie rozumiem z tego przedmiotu. Oznajmiam, że nie jestem żadnym ojcem, nie zginęłam na krzyżu, nie zmartwychwstawałam i nie urodziłam się w stajence. Zatem Areczek, Twoja religia jest bez sensu.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Niepokonana pisze: 19 lip 2021, o 13:52 Właśnie Slupie, to mnie zastanawia. Dlaczego cieszymy się z historii, w której jesteśmy ofiarami? Dlaczego jesteśmy dumni, że podczas wojny dzieci musiały się angażować w obronę?
Wynika to z faktu, że Polacy jako naród nie mają (relatywnie do innych narodów europejskich) zbyt dużych dokonań na polu nauki, kultury i sztuki. W związku z tym tworzą sobie mitologię opartą na poczuciu moralnej wyższości, w której gloryfikują przegrane powstania i posyłanie dzieci do walki.
Na szczęście rośnie młode pokolenie Polaków, którzy z polską kulturą mają coraz mniej wspólnego. To otwarci na świat, tolerancyjni oraz postępowi obywatele Europy. Z politowaniem przyjmują wszelkie próby wciskania im polskiej tradycji. Dzięki współczesnym środkom masowego przekazu (facebook, netflix, instagram) oraz znajomości języków obcych (angielski na poziomie B2) mają oni szersze horyzonty i większą wrażliwość na dyskryminacje mniejszości (osoby niebinarne), ras (np. czarnej rasy). Przyszłość jest kosmopolityczna.
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1546
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 335 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

Oj Slup zostałam "triggered", jak to się mówi po angielsku na poziomie B2, bo ten temat jest bliski mojemu sercu. Widzę, że ironizujesz i wcale się nie cieszysz, że tak wygląda przyszłość. I ja też nie. Nie o taki kosmopolityzm mi chodzi, tylko o taki, w którym decyzje są podejmowane w miarę rozsądnie na podstawie faktów, a nie na podstawie propagandy. Bardzo mi się nie podoba to, że osoby wyraźnie inteligentniejsze ode mnie, które potrafią się wypowiadać i posługują się dobrym stylem, dają się złapać w głupie pułapki intelektualne. Ktoś pisze bloga na poziomie nie B2 tylko C2 i wypisuje tam takie lewackie brednie, że mi się chce płakać.

Niektórzy mogą pomyśleć, że jestem prawakiem, wszakże nienawidzę lewactwa i ciągle to podkreślam. Prawactwa też nienawidzę, jestem centrowcem. Tylko że takie Areczki są w moim odczuciu zabawne do czasu, aż nie wychodzą na ulicę z maczetami, wtedy robi się źle. A takie lewaki są niesamowicie frustrujące, jak tylko coś mówią.

Oglądam jutubera King Critical i on postawił interesującą tezę, że genderowi radykaliści chcą zniszczyć znaczenie słowa "płeć" poprzez oddzielenie tego słowa od materialnej rzeczywistości. Chcesz być kobietą? Nie ma problemu, jesteś kobietą, nawet jeżeli jesteś bardzo umięśnionym, dominującym mężczyznom pasjonującym się boksem i byciem drwalem. Inny przykład to piękno. Każda kobieta jest piękna. Nawet ta bez włosów i zębów. Słowa tracą na znaczeniu. Dlaczego kojarzy mi się to z rokiem osiemdziesiątym czwartym?
Slup pisze:mają oni szersze horyzonty i większą wrażliwość na dyskryminacje mniejszości (osoby niebinarne), ras (np. czarnej rasy)
XD Szersze horyzonty? Ten żart Ci się udał. Młodzież nie interesuje się wszystkimi mniejszościami tylko tymi głośnymi. Jest mnóstwo mniejszości dużo bardziej dyskryminowanych niż osoby niebinarne, ale o nich nie słyszymy, bo nie są zbyt głośni. Skoro już rozmawiamy o dyskryminacji i Netflixie. Wiesz, co jest okropne? Że dyskryminacja naprawdę istnieje i to taka poważna. Ale nie, lepiej się zająć pierdołami typu parytety i aktorami w Hollywood. Poświęca się mnóstwo wysiłku na pomoc niewielkiej grupie osób, które i tak mają lepiej niż przeciętny Kowalski. To jest chore. W tym roku w społeczności była drama o to, które słowo jest najbardziej inkluzywne - women czy womyn, czy womxn. Tak, kłócili się o jedną literkę. Miesiąc potem, jeżeli dobrze pamiętam, Krystyna Pawłowicz ujawniła dane transpłciowego dziecka na swoim twitterze. Taki jest poziom dyskryminacji w Polsce osób transpłciowych, że politycy ujawniają ich dane. Dlaczego międzynarodowa społeczność osób transpłciowych nie skupi swoich sił na zmianie sytuacji w Polsce?

Wniosek jest taki, że nie mamy dzisiaj trendu pomagania mniejszościom. Nie. Mamy trend zaspokajania swojego sumienia bez wkładania w to większego wysiłku. Innym przykładem jest kupowanie zbyt drogich produktów, bo 1% zysku idzie na biedne dzieci. I w ten sposób nie robimy nic i czujemy się jak dobrzy ludzie.

Drugą rzeczą, która mnie w lewakach denerwuje jest nienawiść do sensownej dyskusji. Widzisz, tutaj na forum przedstawiamy swoje racje i gadamy na równi. Nie zakładam z góry, że musisz się ze mną zgodzić, nie mam nawet takiej nadziei. Natomiast lewacy od razu zakładają, że mają rację, bo oni są biedni, pokrzywdzeni i jeżeli się z nimi nie zgadzasz, to jesteś oprawcą. Za taką krytykę jak wyżej zostałabym zlinczowana.

Dlatego owszem przyszłość będzie kosmopolityczna, ale wcale mnie to nie cieszy i nie jest to dobrze. Czytałeś "Factfulness"? Autor ma na myśli to samo, co ja, ale napisał to dużo ładniej i mądrze to brzmi.

Dodano po 13 minutach 50 sekundach:
Profesor Matczak również postawił interesującą tezę, że maminsynkowie zamykają się w bańkach informacyjnych, żeby nie czuć się zagrożonym. I ja się z tym zgadzam.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Niepokonana pisze: 19 lip 2021, o 22:21 Nie zakładam z góry, że musisz się ze mną zgodzić, nie mam nawet takiej nadziei.
Zgadzam się z większością lub nawet ze wszystkimi Twoimi tezami i obserwacjami. Być może niektóre z nich sformułowałbym nieco inaczej tzn. w bardziej stonowany sposób. Jednak co do meritum myślę podobnie.
Niepokonana pisze: 19 lip 2021, o 22:21 Czytałeś "Factfulness"?


Nie czytałem "Factfulness", ale znam tę książkę i jej (zmarłego niedawno) autora. Kupiłem ją nawet i podarowałem pewnej osobie jako prezent.
Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: kmarciniak1 »

Niepokonana pisze: 19 lip 2021, o 22:21

Niektórzy mogą pomyśleć, że jestem prawakiem, wszakże nienawidzę lewactwa i ciągle to podkreślam. Prawactwa też nienawidzę, jestem centrowcem. Tylko że takie Areczki są w moim odczuciu zabawne do czasu, aż nie wychodzą na ulicę z maczetami, wtedy robi się źle. A takie lewaki są niesamowicie frustrujące, jak tylko coś mówią.
Myślę, że jest to bardzo nieuprawniona asymetria bo wiadomo kto może oberwać taką maczetą na ulicy ( i nie jest to zdroworozsądkowy centrowiec taki jak ty)

Niepokonana pisze: 19 lip 2021, o 22:21 W tym roku w społeczności była drama o to, które słowo jest najbardziej inkluzywne - women czy womyn, czy womxn. Tak, kłócili się o jedną literkę. Miesiąc potem, jeżeli dobrze pamiętam, Krystyna Pawłowicz ujawniła dane transpłciowego dziecka na swoim twitterze. Taki jest poziom dyskryminacji w Polsce osób transpłciowych, że politycy ujawniają ich dane. Dlaczego międzynarodowa społeczność osób transpłciowych nie skupi swoich sił na zmianie sytuacji w Polsce?
A co niby może zrobić "międzynarodowa społeczność"? Podpisać jakieś listy otwarte co najwyżej które nic nie dają. Aktywizm społeczności LGBT nie skupia się tylko na tym które słowa są lepsze ale również na dostarczaniu osobom LGBT pomocy psychologicznej albo na prowadzeniu edukacji seksualnej która właściwie w Polsce nie istnieje. Taką serię prowadzi na yt grupa Stonewall. Najłatwiej oczywiście jest krytykować.
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5703
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 129 razy
Pomógł: 524 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Dziwne , że edukacją seksualną chcą się zajmować zboczeńcy...

Dodano po 57 sekundach:
kmarciniak1 twój awatar mówi za ciebie...
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 778
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 155 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Znaczna część tez zawartych w "Mein Kampf" A.Hitlera jest niemal identyczna z tymi głoszonymi przez pewnych posłów Konfederacji np. Grzegorza Brauna. Konfederacja jest w dużej mierze autentyczną partią narodowo-socjalistyczną.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22173
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3748 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: a4karo »

arek1357 pisze: 21 lip 2021, o 12:27 Dziwne , że edukacją seksualną chcą się zajmować zboczeńcy...

Dodano po 57 sekundach:
kmarciniak1 twój awatar mówi za ciebie...
Czemu Cię to dziwi? Wszak księża to robią od lat.
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1546
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 335 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

kmarciniak1 pisze: 20 lip 2021, o 13:41
Myślę, że jest to bardzo nieuprawniona asymetria bo wiadomo kto może oberwać taką maczetą na ulicy ( i nie jest to zdroworozsądkowy centrowiec taki jak ty)
Nie rozumiem.

Czyli sugerujesz, że lewicowcy niewiele mogą zrobić i stawianie im wymagań jest niesprawiedliwe? Jestem odmiennego zdania, uważam, że działania aktywistów mają wpływ na sytuację osób dyskryminowanych. Mogłabym tu przytoczyć przykłady historyczne chociażby feministek, ale nie znam się na historii. Wprowadzenie Pride Month, który jest tylko świętem konsumenckim, ale jest i przyćmiewa inne wydarzenia w czerwcu - to właśnie zasługa aktywistów. Albo BLM, które nie byłoby tak znane bez aktywistów (a zasadność tego ruchu to inna kwestia). Zmiana jest powolna, ale jest i często po latach efekt ich działań jest bardzo wyraźny. A nawet gdybyśmy założyli, że masz rację, to niech chociaż nie ośmieszają się takimi dramami.

Slup, przecież z perspektywy Areczka to czy Braun jest nazistą jest nieistotne. Najważniejsze jest to, że Braun to katolik (czyli wierzy w bzdury)!!! Porządny człowiek, a nie jakiś tam lewak.
ODPOWIEDZ