Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 793
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

a4karo pisze: 9 gru 2019, o 18:06 A czemu nie ma odwrót? Jak widzę taki brak symetrii to czuję, że ktoś manipuluje
To jest bardzo sensowna wątpliwość. Czy określamy malarstwo El Greco w odniesieniu do karykatur jego malarstwa? Mnie się zdaje, że nie.

Przypomniało mi się, że istnieje coś takiego jak pozytywna (lub odwrotna) dyskryminacja w prawodawstwie UE i międzynarodowym.
Reverse discrimination is discrimination against members of a dominant or majority group, in favor of members of a minority or historically disadvantaged group. Groups may be defined in terms of disability, ethnicity, family status, gender identity, nationality, race, religion, sex, and sexual orientation, or other factors.
Sformułowanie jest dużo szersze i bardziej ogólne niż słuszna dyskryminacja, o której pisał Ratzinger i która miała dotyczyć jednak dosyć precyzyjnie sformułowanych ograniczeń dla osób o orientacji homoseksualnej i osób chorych psychicznie. Z racji na tak szeroką definicję niemal każda forma dyskryminacji może być uznana za dyskryminację pozytywną. Powołując się na dyskryminację pozytywną pewna uczelnia w Holandii ogłosiła, że w trakcie rekrutacji pracowników na stanowiska naukowe przez pierwsze pół roku będzie automatycznie odrzucała podania mężczyzn i uwzględniała tylko te przesłane przez kobiety. Po tym okresie będzie rozpatrywała podania obu płci w równym stopniu. Złośliwi twierdzą, że tym samym przyznała, że musi odwoływać się do takich radykalnych posunięć, by nie dyskryminować kobiet. W Polsce również są uczelnie, gdzie podczas selekcji na wyjazd na wymianę studencką studenci muszą wykazać się wyższą średnią ze studiów niż studentki.

Z tej perspektywy np. numerus clausus w II RP, które zakładało, że można przyjąć na studia dokładnie tylu studentów pochodzenia żydowskiego, ile wynosi udział populacji żydowskiej wśród obywateli kraju oraz cały ekonomicznie motywowany antysemityzm przedwojenny można bez problemu uznać za dyskryminację pozytywną. Likwidację katedry logiki na UAM w latach 30-tych tylko po to, by nie objął jej Tarski też można tak potraktować. II RP była z tego punktu widzenia państwem bardzo postępowym. Uważam też, że punkty za pochodzenie robotniczo-chłopskie w PRL były rozwiązaniem, które zdecydowanie przewyższa wiele współczesnych, opartych na dyskryminacji pozytywnej.

Ciekawy wywiad (o karykaturach właśnie):
Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: kmarciniak1 »

Slup pisze: 10 gru 2019, o 08:41 II RP była z tego punktu widzenia państwem bardzo postępowym.
Pzecież dyskryminacja Żydów nie może być uznana za przykład dyskryminacji pozytywnej bo oni nie stanowili w II RP większości...
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 793
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

kmarciniak1 pisze: 10 gru 2019, o 11:57
Slup pisze: 10 gru 2019, o 08:41 II RP była z tego punktu widzenia państwem bardzo postępowym.
Pzecież dyskryminacja Żydów nie może być uznana za przykład dyskryminacji pozytywnej bo oni nie stanowili w II RP większości...
Współczesna dyskryminacja białej mniejszości w RPA to też nie jest dyskryminacja pozytywna.
Punkty za pochodzenie robotniczo-chłopskie w PRL też nie były dyskryminacją pozytywną, bo przecież "burżuazja" i inteligencja stanowiły mniejszość.
W Holandii mężczyźni też nie stanowią większości (mężczyźni/kobiety = 0.98 według wikipedii), więc Uniwersytet Technologiczny w Eindhoven nie stosuje dyskryminacji pozytywnej.
Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: kmarciniak1 »

Zdaje mi się, że sam dobrze wiesz że stosujesz tylko tanią retorykę. Ale tak dla przyzwoitości jednak napiszę, że te 3 przykłady, które wymieniłeś nie mają ze sobą nic wspólnego. Biali mieszkańcy w RPA nie są dyskryminowani w tak istotny sposób co czarnoskórzy za czasów apartheidu. W ustrojach komunizujących pomimo fasadowej równości podziały klasowe są bardzo silne i trudne do przeskoczenia. A rola kobiet nawet w państwach Europy Zachodniej dopiero od jakichś 50 lat ulega systematycznej poprawie. Być może te przykłady "dyskryminacji", które wymieniłeś rzeczywiście godne są obśmiania aczkolwiek sądzę, że może jednak mają one u swoich podstaw całkiem rozsądne idee i nie ma co ich tak od razu przekreślać.
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1548
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 337 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

Jest dobrze. Miałam dzisiaj test z fizyki, ale większość umiałam, więc zaliczę.
Dyskryminowanie białych, bo biali dyskryminowali czarnych? Ale to głupie. Taka niby sprawiedliwość dziejowa.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5220 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Premislav »

Ale dyskryminacja pozytywna nie polega na dyskryminacji większości ani mniejszości (na przykład multimiliarderzy stanowią mniejszość), tylko na dyskryminowaniu uprzywilejowanych. Oczywiście jestem jak najdalszy od jej popierania i w takich sytuacjach wchodzi mi „beka z lewagów, hehe" sprzed dobrych dwóch lat, ale chciałem to uściślić. Być może to była ironia, ale jestem bardzo słaby w wykrywaniu żartów, przez to dzieci w przedszkolu się ze mnie śmiały.

PS Jahwe nie przeszedł kampanii Eliksir Życia, bo myślał, że jak poświęci głównego bohatera, to będzie supcio.
PPS Nie ma co się spierać o to, że zło definiuje się jedynie w opozycji do dobra i w odniesieniu do niego (oczywiście w ogólności tak nie jest, ale już w środowisku chrześcijan owszem), ponieważ jest to jedno z podstawowych założeń chrześcijaństwa, gdyby Slup je odrzucał, to nie byłby w zasadzie chrześcijaninem. Choć i tak analogia do obrazów El Greco wydaje mi się kompletnie chybiona. Skąd stwierdzenie, że zło jest zawsze karykaturą dobra (ja wiem, że z pism jakichś tam teologów, którzy mieli mniej HP i 2 punkty speeda mniej niż Tolkien, szatan to ten, który przedstawia rzecz w krzywym zwierciadle, co widać w opowieści o Hurinie spoglądającym na świat oczami Morgotha)? Mnie przychodzą na myśl czyny, które określiłbym mianem złych, mimo że nie są ani karykaturą dobra, ani jego prostym brakiem lub zaprzeczeniem.

Dodano po 42 minutach 19 sekundach:
Rasizm czy nie rasizm :?:

Kod: Zaznacz cały

https://www.telegraph.co.uk/football/2019/12/05/front-page-corriere-dello-sport-provokes-outrage-italian-daily/

Moim zdaniem brak kultury i wyczucia na pewno, ale nie rasizm, wszak nie forsowano tu tezy, że jakaś rasa jest gorsza ani nie wyśmiewano koloru skóry czy ogólniej pochodzenia etnicznego, aczkolwiek dla mnie brakiem taktu jest samo podkreślanie koloru skóry osoby trzeciej (podobnie zresztą, z obydwu stron światopoglądowej barykady, podkreślanie orientacji seksualnej czy tożsamości płciowej osoby trzeciej wydaje mi się nietaktem). Chociaż może być tak, że próbuję to trochę usprawiedliwiać, ponieważ mnie to rozbawiło, podobnie zresztą jak ten żart:

Kod: Zaznacz cały

https://www.dailymail.co.uk/video/football/video-1047883/Adrian-Chiles-makes-comments-Polish-coverage.html

Uczciwie powiem, że się głośno zaśmiałem, i to w czasach, gdy miałem zdecydowanie bardziej narodowe poglądy.
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 793
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

kmarciniak1 pisze: 10 gru 2019, o 17:07 Ale tak dla przyzwoitości jednak napiszę, że te 3 przykłady, które wymieniłeś nie mają ze sobą nic wspólnego.
Mają. We wszystkich tych przykładach poddawana dyskryminacji jest mniejszość. Są też inne podobieństwa - dużo bardziej poważne.

Rozważ, jakie były przyczyny antysemityzmu endeków. Roman Dmowski był inteligentnym, wykształconym modernistą. Z jego punktu widzenia naród jako pewną organiczna całość ma prymat nad jednostką i jest podmiotem polityki. Dmowskiego interesowało (w sensie praktycznym) zbudowanie nowoczesnego narodu polskiego. Jego przesłanki związane z dyskryminacją Żydów były następujące:

1. Naród polski jest jeszcze nieukształtowany, kulturowo wątły. W głównej mierze wynika to z okresu zaborów, gdy był prześladowany i musiał walczyć o przetrwanie. Wynika to też z tego, że znajdował się on na peryferiach cywilizacji łacińskiej.

2. Naród żydowski jest ukształtowany w bardzo silny stopniu i posiada starożytne tradycje. Jest to kultura obca narodowi polskiemu.

3. W trakcie zaborów Żydzi, wykorzystując trudne warunki w jakich znalazł się naród polski, zajęli dominującą pozycję w wyższej warstwie kupieckiej. Nie wynikało to z ich celowego działania, czy niechęci do Polaków. Żydom sprawy narodu polskiego są najzwyczajniej obojętne i nie ma dla nich znaczenia, jaki naród administruje obszarem, który zajmują, o ile tworzy on w miarę znośne warunki dla uprawiania handlu, przemysłu i kultywowania ich starożytnej religii. Ich pozycja była więc naturalną konsekwencją osłabienia żywiołu polskiego przez zaborców i tradycji zajmowania się handlem.

Wniosek. Żydów zasymilować się nie da (podobnie jak Niemców). Ze względu na ich dominującą pozycję w warstwie kupieckiej i inteligencji należy więc z nimi walczyć na polu kulturowym i ekonomicznym. Walka ta jest tym bardziej uzasadniona, że ich pozycja wynika z historycznego uprzywilejowania. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to w walce tej można użyć środków prawnych. Na przykład można przyjmować na uczelnie państwowe nie więcej studentów pochodzenia żydowskiego niż wynosi udział mniejszości żydowskiej w całej ludności państwa.

Zresztą Dmowski był cholernie konsekwentny. Mimo, że sam był ateistą, który uważał katolicyzm za gusła, wyteoretyzował sobie, że należy wspierać katolicyzm, bo ta religia sprzyja tworzeniu narodu polskiego. Był przeciwnikiem zajmowania zbyt dużych obszarów na wschodzie, bo im mniej Ukraińców i Białorusinów tym łatwiej będzie ich spolonizować. Niemców i Żydów chciał zwalczać, bo moim zdaniem słusznie uważał, że kulturowo mają przewagę nad Polakami.

Jeśli prześledzisz na jakich przesłankach opiera dyskryminację pozytywną współczesny feminizm, to zauważysz formalne podobieństwa z argumentacją Dmowskiego.

1. Elementy kobiece w tradycyjnej kulturze są znikome.

2. Tradycyjna kultura jest głównie męska. Jest ona tworem dobrze ugruntowanym, bardzo starym i obcym kobiecej naturze.

3. Historycznie kobiety nie mogły brać aktywnego udziału w tworzeniu kultury. Wynikało to z ich roli biologicznej, ale też z tego powodu, że elementy kobiece w kulturze były zwalczane.

Wniosek. Tradycyjna kultura nie stanie się bardziej kobieca w drodze naturalnej ewolucji. Ze względu na dominującą pozycję mężczyzn i męskiego wzorca w kulturze należy więc z tradycyjną kulturą walczyć. Walka ta jest tym bardziej uzasadniona, że forma tradycyjnej kultury wynika z historycznego uprzywilejowania mężczyzn. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to w walce tej można użyć środków prawnych. Na przykład można nie przyjmować na państwową uczelnię mężczyzn jako pracowników przez długi okres.

Jako ćwiczenie proponuję stworzyć podobną strukturę uzasadniania na rzecz punktów za pochodzenie robotniczo-chłopskie.

kmarciniak1 jestem całkowicie szczery i nie próbuję stosować żadnej taniej retoryki. Jeśli jesteś w stanie wskazać jakieś kryterium, które pozwala te przypadki od siebie odróżnić, to proszę podaj je.
Premislav pisze: 11 gru 2019, o 02:20 Chociaż może być tak, że próbuję to trochę usprawiedliwiać, ponieważ mnie to rozbawiło, podobnie zresztą jak ten żart:

Kod: Zaznacz cały

https://www.dailymail.co.uk/video/football/video-1047883/Adrian-Chiles-makes-comments-Polish-coverage.html

Uczciwie powiem, że się głośno zaśmiałem, i to w czasach, gdy miałem zdecydowanie bardziej narodowe poglądy.
Oczywiście, że "Black Friday" nie jest obraźliwy. Mam na myśli sam nagłówek. Myślę, że współcześnie Zachód jest przewrażliwiony i to bardzo tendencyjnie. Naprawdę nie rozumiem, co jest w tym żarcie takiego, że ktoś mógłby się oburzyć? Bardzo dobry żart.
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1548
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 337 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

Slup, jesteś chrześcijaninem czy Premislav sobie ze mnie ironizuje?
Awatar użytkownika
Slup
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 793
Rejestracja: 27 maja 2016, o 20:49
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 156 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Slup »

Niepokonana pisze: 11 gru 2019, o 09:36 Slup, jesteś chrześcijaninem czy Premislav sobie ze mnie ironizuje?
Chrześcijaństwo jest w mojej ocenie fascynujące i bardzo mądre. Moim zdaniem jest więcej przypadków, gdy chrześcijańskie poglądy są prawdziwe niż tych, gdy chrześcijaństwo się myli. O niewielu znanych mi systemach mogę to powiedzieć. Poza tym ciekawiej jest być heretykiem niż ortodoksem w zlaicyzowanym środowisku wielkomiejskim. Ta postawa pobudza do myślenia i nie pozwala tkwić w strefie komfortu lub pławić się w iluzorycznym poczuciu własnego oświecenia i moralnej wyższości.
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5747
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 130 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Poza tym ciekawiej jest być heretykiem
Np:
Giordano Bruno- heretyk kanalia
Luter - heretyk kanalia , pijak żarłok
Hus - heretyk kanalia
Albigensi - heretycy chcący zniszczyć struktury państw (takie forpoczty rewolucjonistów bolszewików)
John Dee - heretyk prawdopodobnie królobójca
Henryk VIII - kanalia morderca
Jan Ámos Komenský - heretyk , kolaborant
Alister Crowley - heretyk sodomita kanalia , czarnoksiężnik
Szandor Lavey - heretyk mizogin satanista nihilista
Manson - nihilista narkoman morderca
Marks - heretyk odszczepieniec satanista , sodomita
Darski - heretyk bluźnierca tchórz celebryta
Ariusz - heretyk oklepany po mordzie i publicznie i znieważony przez Św. Mikołaja - zresztą słusznie...

Mogę tę listę znacznie rozszerzyć...

Większość prawdopodobnie z trwałymi zmianami w mózgu...

Który z forumowiczów chciałby się znaleźć w takim gronie?
Ostatnio zmieniony 11 gru 2019, o 13:07 przez arek1357, łącznie zmieniany 2 razy.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22207
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3754 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: a4karo »

Ja chętnie. Byłoby o czym pogadać.
Awatar użytkownika
arek1357
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5747
Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: blisko
Podziękował: 130 razy
Pomógł: 526 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: arek1357 »

Mógłbym dla przeciwwagi wypisać świętych katolików ludzi mądrych pobożnych i świętych ale tego nie zrobię sami sobie szukajcie...
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22207
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3754 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: a4karo »

Ja chętnie. Byłoby o czym pogadać.

Za to jak zostawisz tylko przymiotniki z prawej strony, to całkiem wielu możnych KK by się na tę listę załapało
Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: kmarciniak1 »

arek1357 pisze: 11 gru 2019, o 13:01

Który z forumowiczów chciałby się znaleźć w takim gronie?
Ja też chętnie. Zresztą słowo herezja wywodzi się z greckiego słowa oznaczającego wybór. Heretyk to ten który wybiera.


PS
Te wyliczanki w których arek nazywa te postacie heretykami kanaliami itd. przypomniała mi tę piosenkę xddd

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=l8lExqaPvSs
Awatar użytkownika
Niepokonana
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1548
Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 337 razy
Pomógł: 20 razy

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

Post autor: Niepokonana »

Czyli chrześcijanin, ale taki, który dużo myśli i dużo rozważa.
Ale ja chcę iść do Piekła, bo nie chcę siedzieć w jednym Niebie z bogiem, który dał mi okropne życie i kazał cierpieć.
No widzę, że znajomość greki jest przydatna, co nie?
ODPOWIEDZ