Masz zbyt wysokie mniemanie o sobie. Krowa - rozumiem, ale żeby od razu święta?Premislav pisze:A że zgłosiłeś, to dobrze. Może dość już świętych krów.
JK
Masz zbyt wysokie mniemanie o sobie. Krowa - rozumiem, ale żeby od razu święta?Premislav pisze:A że zgłosiłeś, to dobrze. Może dość już świętych krów.
Toż to porażka. Dwa posty, w tym obrażanie ikony narodowej, a tylko jedno ostrzeżenie.Premislav pisze:No i w końcu się to udało. Dzięki. Jak to bodajże było na medalu pamiątkowym Ligi Świętej, viribus unitis żeśmy to osiągnęli.
Coś w tym jestyorgin pisze:Frey, to idzie znacznie głębiej.
Niejednokrotnie mając jakiś problem, gdy mówimy go na głos lub gdzieś zapisujemy, automatycznie myślimy o nim dokładniej i tak, aby ze zrozumieniem opisać go lub przedstawić w danym miejscu. Wtedy mozemy doznać "olśnienia" umysłu i wydedukować, co jest nie tak.
Empirycznie potwierdzone wielokrotnie
Istotnie, zdarza mi się czytać posty pobieżnie i nieuważnie. Sadziłem, że brak liczebnika to zostawiona furka gdyż Jan Paweł okaże się przykładowo: synem kolegi wnuka stryja szwagra Marcysi z sąsiedztwa.Premislav pisze:Nie obraziłem ikony narodowej, nie czytasz uważnie (choć moich postów nie opłaca się pewnie czytać uważnie) - "nie lubię Jana Pawła" to obraza? Może dla niektórych owszem, taki mamy w tym kraju kult jednostki.
A sądziłem że Twoim celem jest ban. Dla samych ostrzeżeń nie włączałbym się do zabawy.Premislav pisze: Zresztą ostrzeżenie jest za wulgaryzmy (i słusznie). A że mogłoby być drugie - prawda. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie.
Raczej nie. K***a jest dzisiaj wyrazem niecenzuralnym, a krzywa nie. I taka byłaby kwalifikacja obrazy.Premislav pisze: Może celem edukacji:
krzywa mać, jak ja was nie znoszę!
- to nie jest obraza;
wy krzywe!
- to jest obraza.
(najprawdopodobniej popularny wulgaryzm na "k" nie pochodzi od łacińskiego curva - krzywa, ale nie miałem lepszego pomysłu).
A kogo to obraża? (tylko nie pisz o przedziwnym tworze prawnym zwanym uczuciami religijnymi)kerajs pisze:
A skoro jawnie przyznajesz że to Polski Papież Cię wk***ia, co ma zupełnie inny ładunek emocjonalny niż nie lubię Papieża Polaka, to niestety jest to obraźliwe.
nie obraża absolutnie nikogo. Może jestem słaby z języka polskiego, ale nie aż tak. Nie wygląda to nawet na obrazę uczuć religijnych (co jest osobną głupotą, ale dobra).że to Polski Papież Cię wk***ia
Nie chciałem znowu pisać wulgaryzmu, więc zastąpiłem go tym słowem, trochę jak np. w takim kawale:Raczej nie. K***a jest dzisiaj wyrazem niecenzuralnym, a krzywa nie. I taka byłaby kwalifikacja obrazy.
Nie ma znaczenia, bo przecież nie o tym mowa w ostatnich postach tego wątku.musialmi pisze:A to nie tak, że denerwuje cię nie Jan Paweł II, tylko jego kult?