Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Awatar użytkownika
Arst
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 767
Rejestracja: 10 mar 2008, o 20:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: University of Warwick
Podziękował: 82 razy
Pomógł: 50 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: Arst »

Witam,
przeczytałem dziś ten artykuł: ... Itemid=106 i jest tam mowa o wychowaniu do życia w rodzinie (wdżwr). Mianowicie osoba pełnoletnia może złożyć w formie pisemnej sprzeciw wobec udziału w zajęciach. Interesuje mnie czy ta ustawa (rozporządzenie?) już obowiązuje i czy mógłby ktoś poradzić jak napisać ten dokument tak żeby nikt nie sapał że coś nie gra?

Dziękuję za uwagę
Pozdrawiam, arst
miodzio1988

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: miodzio1988 »

A to żaden dokument nie będzie Twoi rodzice piszą na karteczce, że nie życzą sobie, żebyś chodził na takie zajęcia, podpisują się i koniec sprawy. Najlepiej jest to dac dyrektorowi albo wychowawcy. I tyle
Awatar użytkownika
Arst
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 767
Rejestracja: 10 mar 2008, o 20:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: University of Warwick
Podziękował: 82 razy
Pomógł: 50 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: Arst »

Eee hola hola...ja już jestem pełnoletni sam to mogę zrobić
miodzio1988

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: miodzio1988 »

Arst pisze:Eee hola hola...ja już jestem pełnoletni sam to mogę zrobić
O widzisz To sorry za błąd. To sam możesz taką karteczkę napisać. To bedzie wystarczający dokument ;]
Awatar użytkownika
Arst
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 767
Rejestracja: 10 mar 2008, o 20:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: University of Warwick
Podziękował: 82 razy
Pomógł: 50 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: Arst »

Tylko jeszcze jakieś uzasadnienie by się przydało
miodzio1988

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: miodzio1988 »

Arst pisze:Tylko jeszcze jakieś uzasadnienie by się przydało
Bo nie chcesz. Bo sobie nie życzysz. Bo nie masz ochoty. Wystarczy tyle. Nie musisz się nikomu tlumaczyc ze swojej decyzji. Skoro mozesz dokonac takiego wyboru (bo ustawa to przewiduje) to robisz to bez tłumaczen.
Awatar użytkownika
Arst
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 767
Rejestracja: 10 mar 2008, o 20:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: University of Warwick
Podziękował: 82 razy
Pomógł: 50 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: Arst »

Ok dzięki wszystko jasne
pozdrawiam
kkk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 578
Rejestracja: 2 paź 2007, o 19:48
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ww
Podziękował: 59 razy
Pomógł: 35 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: kkk »

Hmm, dobrze wiedzieć, nie będę chodził na żadne głupie zajęcia. Szkoda mi tej godziny tygodniowo czasu ;P Muszę sobie taką karteczkę napisać ;D
Awatar użytkownika
smigol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3454
Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 89 razy
Pomógł: 353 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: smigol »

kkk pisze:Hmm, dobrze wiedzieć, nie będę chodził na żadne głupie zajęcia. Szkoda mi tej godziny tygodniowo czasu ;P Muszę sobie taką karteczkę napisać ;D
A jak później nie będziesz wychowany do życia w rodzinie?
miodzio1988

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: miodzio1988 »

Będzie. Nauczycielka go tego nie nauczy (wiem, że zartowales )
Awatar użytkownika
smigol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3454
Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 89 razy
Pomógł: 353 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: smigol »

miodzio1988 pisze:Będzie. Nauczycielka go tego nie nauczy (wiem, że zartowales )
Jak to nauczycielka go nie nauczy?! ;( załamałem się )

Ja na tym czcigodnym przedmiocie miałem zajęcia z nauczyciołkiem od historii i WOS-u. I dowiedziałem się, że szczęśliwa rodzina chodzi zawsze po obiedzie na spacer.
A potem miałem historię, albo WOS ;F
miodzio1988

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: miodzio1988 »

hahahahahahaha a ja na tym przedmiocie ogladalem filmy o milosci I nie byly to filmy XXX tylko o ludziach ktorzy pokonali swoją chorobę dla milosci....nie polecam!!
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: miki999 »

Oj, temat quiz filmowy chyba przywrócił Ci wspomnienia. Ja żadnego "Wychowania" nie miałem i teraz wychodzi wszystko.
Awatar użytkownika
smigol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3454
Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 89 razy
Pomógł: 353 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: smigol »

miki999 pisze:Oj, temat quiz filmowy chyba przywrócił Ci wspomnienia. Ja żadnego "Wychowania" nie miałem i teraz wychodzi wszystko.
Nie chodzisz na spacery po obiedzie?
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Wychowanie do życia w rodzinie - zmiany

Post autor: miki999 »

Nie chodzisz na spacery po obiedzie?
Chodzę, ale wychowania i tak nie miałem i żadnych filmów "O Sierotce Marysi" czy "Dziewczynce z zapałkami" nie oglądałem
ODPOWIEDZ