Witam wszystkich forumowiczów Jestem nowy na forum mam na imię Albert, chodzę do pierwszej klasy LO na mat-fiz.
Jeśli pisze w złym dziale z góry przepraszam.
Panowie i Panie, mam problem z matematyką nie mam motywacji do nauki, nie ogarniam, nie mogę się skupić kiedy rozwiązuje zadania, nie dostrzegam niektórych rzeczy.Wydaje mi się że jestem inny (tzn: kretyn) , niekiedy słychać ze jeśli umiesz matme umiesz fizykę.... gów** prawda. Połowa mojej klasy nie ogarnia fizyki za to z matmy... wymiatają. Ja należę raczej do osób lubiących fizykę ale mam duże problemy z matematyką, dlatego też znalazłem się na tym forum ;] Macie jakiś pomysł jak się zmusić do tego przedmiotu ??
Problem ściśle związany z matmą.... i mną....
-
- Użytkownik
- Posty: 2000
- Rejestracja: 19 lut 2008, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Stare Pole/Kraków
- Podziękował: 60 razy
- Pomógł: 202 razy
Problem ściśle związany z matmą.... i mną....
na brak motywacji za bardzo rady nie ma. trzeba sie po prostu wziac do roboty i znalezc w matematyce choc odrobine przyjemnosci
-
- Użytkownik
- Posty: 5405
- Rejestracja: 11 sty 2005, o 22:21
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: a z Limanowej
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 422 razy
Problem ściśle związany z matmą.... i mną....
Jeśli mówisz, że lubisz fizykę i pewno z nią chciałbyś wiązać przyszłość, to Cię trochę zmartwię - bez świetnej znajomości matematyki wyższej nie ma szans pojąć fizyki. A żeby myśleć o matematyce wyższej trzeba mieć szkolne podstawy.
Z drugiej strony Cię pocieszę - fizyk tak naprawdę musi umieć korzystać z matematyki, czyli znać schematy szukania pewnych rzeczy, rozwiązywania równań i takie tam, także w sumie samej matematyki nie musi rozumieć, teoretycznie wystarcza ją umieć wykorzystać.
Z drugiej strony Cię pocieszę - fizyk tak naprawdę musi umieć korzystać z matematyki, czyli znać schematy szukania pewnych rzeczy, rozwiązywania równań i takie tam, także w sumie samej matematyki nie musi rozumieć, teoretycznie wystarcza ją umieć wykorzystać.
Problem ściśle związany z matmą.... i mną....
Jeszcze nie wiem co chciałbym robić ale na pewno coś w kierunku techniki może telekomunikacja. Dałeś mi do myślenia tym co napisałeś, najwidoczniej to było mi potrzebne. Dzięki