popyt na dobra podstawowe i luksusowe

Popyt, podaż, kapitalizacja, rynki finansowe. Mikroekonomia. makroekonomia, finanse itp...
black_bro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 27 cze 2011, o 14:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Leszno
Podziękował: 1 raz

popyt na dobra podstawowe i luksusowe

Post autor: black_bro »

Może mi ktoś powiedzieć ja będzie się zachowywał popyt w poniższych zadaniach:
W warunkach ceteris paribus popyt na kawior będzie wraz ze spadkiem jego ceny?
W warunkach ceteris paribus popyt na pieczywo będzie wraz ze spadkiem ceny?
Awatar użytkownika
waldekmar
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 30 wrz 2009, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 2 razy

popyt na dobra podstawowe i luksusowe

Post autor: waldekmar »

Prawo popytu: cena rośnie Rightarrow popyt spada
więc popyt na kawior spadnie a na chlebek, bułeczki, rogaliki maślane i inne tego typu rzeczy wzrośnie, bo będą tańsze niż dotychczas
black_bro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 27 cze 2011, o 14:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Leszno
Podziękował: 1 raz

popyt na dobra podstawowe i luksusowe

Post autor: black_bro »

hola hola kolego prawo popytu znam:D tylko czy nie ma tutaj znaczenia to ze chleb to dobro podstawowe a kawior luksusowe? bo na luksusowe to rozumiem ze będzie rósł jak cena spada, ale jeśli chodzi o chleb to nawet jak jego cena będzie spadać to z każdym spadkiem cen będziemy kupować go więcej? raczej tylko tyle ile potrzeba nie? proszę o odpowiedz kogoś kto się na tym zna.. bo chyba licealista mający 18 lat mi nie pomoże..bez urazy:)
Awatar użytkownika
Frey
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3299
Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 243 razy

popyt na dobra podstawowe i luksusowe

Post autor: Frey »

ehh odpisywałem już tutaj, ale był reboot forum i post zniknął.

Zatem powiem tak: Przy tak postawionym pytaniu to jedyne co można powiedzieć, że "to zależy".

Oczywiście można dyskutować, czy są to dobra podrzędne, normalne, czy luksusowe, jednak nie wiele nam to tutaj daje, gdyż te odniesienie łączą konsumpcję z dochodem, a nie tyle ceną.
Choć warto określić co jest czym bo to się przyda. Mianowicie dla mnie kawior nie jest już dobrem luksusowym (dawniej tak) teraz to po prostu ohydna rybna pasta, która nie jest na dodatek zbyt droga. Dla mnie to zwykły produkt (dobro normalne) więc spadek jego ceny mimo wszystko spowoduje wzrost popytu na nie - dodatkowo można to uzasadnić w jeszcze inny sposób. Otoż kawior kojarzy się z pewnym luksusem, więc sporo ludzi którzy chcą poczuć się bardziej prestiżowo lub chcą się upodabniać do elit (to normalne ludzkie zachowanie, coś jak naśladowanie idoli) zatem jeśli cena kawioru spadnie, to więcej takich właśnie osób kupi kawior, mimo, że część osób (bogatych) co wcześniej go kupowała go nie kupi, to mimo wszystko w totalnym rozrachunku popyt wzrośnie przy spadku ceny.

Z chlebem też nie jest łatwo, chleb to dobro pierwszej potrzeby, po za tym często uznawane jest to za dobro giffena, zatem tutaj jest problem i wszystko zależy od aktualnej ceny chleba. Dobro giffena lekko wypacza prawo popytu, tzn. jeśli cena dobra giffena wzrośnie to popyt na nie również wzrośnie, dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu ceny popyt na dane dobro zacznie spadać.
ODPOWIEDZ