Mam \(\displaystyle{ e^{-x^2}}\), muszę wyznaczyć szereg Maclaurina.
Czy poprawne jest takie podejście (korzystam ze wzoru \(\displaystyle{ e^{x} = \sum_{n=0}^{ \infty }\frac{ x^{n} }{n!}, \left| x\right| < 1}\)).
\(\displaystyle{ e^{-x^2}= \sum_{}^{} \frac{ (-x)^{2n} }{n!}}\) ?
I jeszcze pytanie - jeżeli mam iloczyn funkcji i zamienię je na szeregi, to mogę to legalnie przedstawić jako iloczyn szeregów czy właśnie napisałem bzdurę?
Wyznaczanie szeregu Maclaurina dla funkcji typu e^q
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Wyznaczanie szeregu Maclaurina dla funkcji typu e^q
raczej \(\displaystyle{ (-x^2)^n}\), czyli
\(\displaystyle{ e^{-x^2}= \sum_{}^{} \frac{ (-1)^nx^{2n} }{n!}}\)
\(\displaystyle{ e^{-x^2}= \sum_{}^{} \frac{ (-1)^nx^{2n} }{n!}}\)
Re: Wyznaczanie szeregu Maclaurina dla funkcji typu e^q
Rzeczywiście, głupi błąd. A co z tym iloczynem funkcji? Mogę go przedstawić za pomocą iloczynu szeregów i ewentualnie jakoś sensownie złączyć w jeden szereg?
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Wyznaczanie szeregu Maclaurina dla funkcji typu e^q
Poczytaj sobie trochę o szeregach potęgowych i ich promieniach zbieżności, to się dowiesz.
Inną sprawą jest, że nie każda funkcja jest równa swojemu szeregowi potęgowemu
Inną sprawą jest, że nie każda funkcja jest równa swojemu szeregowi potęgowemu