witam, na lekcji liczylismy taka granice
lim((x)^(0.5) + (x + 7)^(0.5))
(x->oo)
i po roznych przeksztalceniach wyszło ze 0/0 i kobita mowi symbol nieoznaczony granicy nie ma /o omg jak to przeciez do oo idzie tak samo jak zwykle
lim(x)
x->oo
druga granica to ze zbioru B gdowskiego i E plucińskiego zadanie 1056 jezeli ma ktos ten zbior ;p mianowicie
lim(2x/(x-1))
(x->1)
no na mój rozum to +oo a wg odpowiedzi granica nie istnieje /o
kto ma racje ?
Popraw oznaczenia. - gnicz
Przeniesione ... - Arek
Obliczanie granic.
Obliczanie granic.
a zreguły De'Lopitala (czy jak mu tam było )??wyszło ze 0/0 i kobita mowi symbol nieoznaczony granicy nie ma
- g
- Użytkownik
- Posty: 1552
- Rejestracja: 21 sie 2004, o 16:44
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Pomógł: 59 razy
Obliczanie granic.
ej no sory ale nie widze w czym problem - w pierwszym masz infty + infty wiec to raczej na pewno jest infty, zadne 0/0...
a w drugim prawo i lewostronna granica sie roznia.
a w drugim prawo i lewostronna granica sie roznia.
- bisz
- Użytkownik
- Posty: 572
- Rejestracja: 13 paź 2004, o 18:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 27 razy
Obliczanie granic.
nie miałem tego jeszcze :<Kopciu pisze:a zreguły De'Lopitala (czy jak mu tam było )??wyszło ze 0/0 i kobita mowi symbol nieoznaczony granicy nie ma
Obliczanie granic.
Potwierdzam opinie G, pierwsze na pewno ma granice rowna +oo a w drugim brak jest granicy gdyz granice prawo i lewo stronna sa rozne!!!! Czyli odpowiedz do drugiego jest dobra a jesli chodzi o pierwsze to nie wiem jakim cudem twoja nauczycielka wyczarowala 0/0, prawdopodobnie dokonala jakis dziwnych przeksztalcen, lecz 0/0 potrafi dazyc takze do oo wiec moze i przeksztalcenia byly dobre, lecz niepotrzebne, gdyz oczywisce +oo + +oo rowna sie +oo wiec po co to bylo jakkolwiek przeksztalcac. (Chyba ze wlasnie chciala wykazac ze 0/0 moze byc jakakolwiek liczba w zaleznosci od przypadku)!!!!