Czesc!
Mam trzy tabele danych powiązanch ze sobą. EFEKTYWNOŚCI_1 i EFEKTYWNOŚCI_2 jest dodawana do siebie tworząc tabele SUMA_EFEKTYWNOSCI.
\(\displaystyle{ \begin{array}{ccc}
EFEKTYWNOŚCI_1 & EFEKTYWNOŚCI_2 & SUMA-EFEKTYWNOSCI \\\hline
5 & 5 & 10 \\
12 & 8 & 20 \\
21 & 9 & \color{red}{30} \\
15 & 25 & 40 \\
32 & 18 & 50 \\
\end{array}}\)
Teraz chciałbym dowiedzieć się ile wynosi SUMA_EFEKTYWNOSCI dla 30 względem wszystkich sum?
Moje obliczenia poszły w tym kierunku:
\(\displaystyle{ \frac{30}{150} * 100 = 20/100\%}\)
Jako iż zależy mi na przedstawieniu tego wyniku w sposób odwrotny w myśl zasady: im więcej, tym lepiej.
To robię tak:
\(\displaystyle{ 100-20 = 80/100\%}\)
Skuteczność efektywności w skali globalnej = 80/100%
Do tego miejsca przy takiej sumie wszystkich danych wszystko jest tak jak tego oczekuje, jest pięknie!
ALE...
suma wszystkich danych będzie stale rosła i przykładowo jeśli suma wszystkich danych wyniesie 10000, to wynik moich obliczeń będzie prezentował się tak:
\(\displaystyle{ \frac{30}{10000} \ast 100 = 0,3/100\%}\)
Przy wyniku 0,3/100% mój koncept prezentacji wyniku 80/100% legnie w gruzach... i tu pojawia się moje pytanie:
Jak poprawnie to obliczyć, aby końcowy wynik przedstawić w zakresie ~50-90/100%, zamiast 0,3/100%? Myślę, że gdzieś popełniam logiczny błąd, ale sam tego nie ogarnę, bo matematyka nigdy nie była moją mocną stroną...