Mamy jakieś długie, złożone działanie, oznaczmy jako \(\displaystyle{ x}\). Zapis \(\displaystyle{ exp(x)}\) będzie równy po prostu \(\displaystyle{ e^{x}}\) .
Jak natomiast zapisać równanie, w którym chcemy podnieść jakąś liczbę rzeczywistą do naszego \(\displaystyle{ x}\) i dostać wynik, nie musząc wcześniej osobno wyliczać wartości \(\displaystyle{ x}\). wykorzystanie w tym przypadku zapisu \(\displaystyle{ exp(x)=...}\) wydaje mi się matematycznie niepoprawne... czy może się mylę?
Alternatywny zapis potęg o złożonych wykładnikach
-
- Użytkownik
- Posty: 22211
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Alternatywny zapis potęg o złożonych wykładnikach
Możesz podać jakiś przykład , bo nie za bardzo wiem o co chodzi.
Zapisanie a obliczenie to dwie różne rzeczy.
Zapisanie a obliczenie to dwie różne rzeczy.