Aparat matematyczny teorii strun.

Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3841
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: AiDi »

gapcio pisze:ja właśnie naoglądałem się jakiś popularno naukowych programów i tam stwierdzono, że teoria strun posługuje się jakimis prostymi wzorami.
Proste w formie, ale nie w treści. Poszukaj skryptów do teorii strun, masa tego na necie.
gapcio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 1 paź 2013, o 09:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: byyyy
Podziękował: 1 raz

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: gapcio »

AiDi pisze:
gapcio pisze:ja właśnie naoglądałem się jakiś popularno naukowych programów i tam stwierdzono, że teoria strun posługuje się jakimis prostymi wzorami.
Proste w formie, ale nie w treści. Poszukaj skryptów do teorii strun, masa tego na necie.
Och, rto podaj ten przyklad jak to proste
Awatar użytkownika
yorgin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12762
Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 3440 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: yorgin »

\(\displaystyle{ \int_P \partial\omega =\int_{\partial P}\omega}\)

Proste? Pełne zrozumienie tego wzoru to kilkadziesiąt godzin analizy matematycznej...
gapcio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 1 paź 2013, o 09:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: byyyy
Podziękował: 1 raz

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: gapcio »

yorgin pisze:\(\displaystyle{ \int_P \partial\omega =\int_{\partial P}\omega}\)

Proste? Pełne zrozumienie tego wzoru to kilkadziesiąt godzin analizy matematycznej...
Nie twierdzę, że proste. Ale chce zobaczyć jak to wygląda.

Jeśli znasz się to napisz co oznaczają te literki przy całkach. Po czym całkujemy czy P to jest ta słynna 11 wymiarowa przestrzeń dziedziny itp.

Wzór wygląda jak tautologia. I jest raczej dziwaczny. Miałem nadzieje na jakis związek z geometrią. np. Smolin przenosił wymiary (dyskretne!) na oddziaływanie w wielu wymiarach. Właściwie swiat bylby informacją a nie materia chocby i barionową. A tu nic takiego nie ma. Ot jakas dynamika jest równa innej dynamice. Wyglada tak madrze jak stała kosmologiczna. Wstawmy bo inaczej wszystko sie rozlatuje.
Awatar użytkownika
yorgin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12762
Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 3440 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: yorgin »

gapcio pisze:
Nie twierdzę, że proste. Ale chce zobaczyć jak to wygląda.

Jeśli znasz się to napisz co oznaczają te literki przy całkach. Po czym całkujemy czy P to jest ta słynna 11 wymiarowa przestrzeń dziedziny itp.
To był tylko przykład prostego wzoru z analizy matematycznej, który nie ma powiązania (na pewno nie bezpośrednio) z teorią strun, a który ma tłumaczyć, że proste sformułowanie wcale nie oznacza, że proste jest też zrozumienie czegoś. \(\displaystyle{ P}\) to komórka albo jeszcze ogólniej, rozmaitość. \(\displaystyle{ \omega}\) to forma różniczkowa. Twierdzenie to najważniejsze twierdzenie akademickiej analizy matematycznej - Twierdzenie Stokesa.
Awatar użytkownika
Spektralny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3976
Rejestracja: 17 cze 2011, o 21:04
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Praga, Katowice, Kraków
Podziękował: 9 razy
Pomógł: 929 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: Spektralny »

Dwie serie wykładów o teorii strun:



... -cern.html
gapcio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 1 paź 2013, o 09:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: byyyy
Podziękował: 1 raz

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: gapcio »

yorgin pisze:
gapcio pisze:
Nie twierdzę, że proste. Ale chce zobaczyć jak to wygląda.

Jeśli znasz się to napisz co oznaczają te literki przy całkach. Po czym całkujemy czy P to jest ta słynna 11 wymiarowa przestrzeń dziedziny itp.
To był tylko przykład prostego wzoru z analizy matematycznej, który nie ma powiązania (na pewno nie bezpośrednio) z teorią strun, a który ma tłumaczyć, że proste sformułowanie wcale nie oznacza, że proste jest też zrozumienie czegoś. \(\displaystyle{ P}\) to komórka albo jeszcze ogólniej, rozmaitość. \(\displaystyle{ \omega}\) to forma różniczkowa. Twierdzenie to najważniejsze twierdzenie akademickiej analizy matematycznej - Twierdzenie Stokesa.
ok, czyli nie ma tam geometrii? nie ma tych bran wymiarów. To gdzie sa te wzory?
ok, odsyałacie do opracowań postaram sie zrozumiec, ale z angielskim u mnie krucho. Ale slynne E=mc^2 (nie do konca prawdziwe) da sie spokojnie napisac, czy teoria strun nie ma czegos takiego?
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3841
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: AiDi »

gapcio pisze:Ale slynne E=mc^2 (nie do konca prawdziwe)
Prawdziwe do końca.
da sie spokojnie napisac, czy teoria strun nie ma czegos takiego?
Być może ma, ale nie ma tutaj osoby czynnie zajmującej się teorią strun. Ja zajmowałem się przez chwilę konkurencyjnym modelem. Nie jestem zwolennikiem teorii strun i nawet nie siliłem się na zapamiętywanie równań, po to jest literatura, by można było z niej skorzystać i znaleźć co potrzeba. Mam dziwne wrażenie, że twoje wyobrażenie na ten temat jest w ogóle oderwane od rzeczywistości.
Miałem nadzieje na jakis związek z geometrią. np. Smolin przenosił wymiary (dyskretne!) na oddziaływanie w wielu wymiarach. Właściwie swiat bylby informacją a nie materia chocby i barionową.
"Przenosił wymiary na oddziaływanie w wielu wymiarach", co to za sformułowanie? Teoria strun jest w pewnym sensie kwantową teorią pola, a jak to w teorii pola bywa, najważniejsze są równania opisujące dynamikę pól. Tutaj takimi "polami" są struny, brany, itd. Wejdź w linki od Spektralnego, na naukę angielskiego nigdy nie jest za późno, poza tym ciebie chyba interesują same równania, więc język pozostałej treści powinien być ci obojętny. Niestety, ale nie da rady nauczyć się teorii strun bez znajomości reszty fizyki, przykro mi.
Awatar użytkownika
yorgin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12762
Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 3440 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: yorgin »

gapcio pisze: ok, czyli nie ma tam geometrii? nie ma tych bran wymiarów. To gdzie sa te wzory?
Chyba nie rozumiesz, o co mi chodzi. Nie mam bladego pojęcia o teorii strun. Jedyne, na co chciałem zwrócić uwagę to fakt, iż za z pozoru prosto wyglądającymi wzorami może kryć się ogromna wiedza, na której poznania potrzeba wiele godzin (dni, tygodni).

Masz ot pierwszy z brzegu wzór z OTW:

\(\displaystyle{ \frac{d^2 x^{\lambda}}{ds^2}+{\Gamma^{\lambda}}_{\mu \nu}\frac{dx^{\mu}}{ds}\frac{dx^{\nu}}{ds}=0}\)

Z matematycznego punktu widzenia jest prosty, gdyż jest to eliptyczne równanie cząstkowe. Które z używanych tu oznaczeń rozumiesz?
gapcio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 1 paź 2013, o 09:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: byyyy
Podziękował: 1 raz

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: gapcio »

Miałem nadzieje na jakis związek z geometrią. np. Smolin przenosił wymiary (dyskretne!) na oddziaływanie w wielu wymiarach. Właściwie swiat bylby informacją a nie materia chocby i barionową.
"Przenosił wymiary na oddziaływanie w wielu wymiarach", co to za sformułowanie? Teoria strun jest w pewnym sensie kwantową teorią pola, a jak to w teorii pola bywa, najważniejsze są równania opisujące dynamikę pól. Tutaj takimi "polami" są struny, brany, itd. Wejdź w linki od Spektralnego, na naukę angielskiego nigdy nie jest za późno, poza tym ciebie chyba interesują same równania, więc język pozostałej treści powinien być ci obojętny. Niestety, ale nie da rady nauczyć się teorii strun bez znajomości reszty fizyki, przykro mi.[/quote]

No cóz tak to jest gdy nie chcesz się pochylic nad tym co pisze. Smolin to przykład ludzi, którzy chca odfizycznik fizyke. Starają sie dojsć dlaczego stałe są takie jakie są, albo dlaczego wzory są takie jakie są. Uzywają do tego matematyki (niewiele więcej mamy ) i wychodzi jak wychodzi. Możesz zresztą samodzielnie przecyztać co pisze.

Zastanowiłem się po prostu jak to jest, że tak prosta teoria ma proste równania. I zapragnąłem je poznać. Niestety nigdzie nie znalazłem stąd pytanie czy gdzies nie jest to napisane.

-- 1 paź 2013, o 17:21 --
yorgin pisze: \(\displaystyle{ \frac{d^2 x^{\lambda}}{ds^2}+{\Gamma^{\lambda}}_{\mu \nu}\frac{dx^{\mu}}{ds}\frac{dx^{\nu}}{ds}=0}\)

Z matematycznego punktu widzenia jest prosty, gdyż jest to eliptyczne równanie cząstkowe. Które z używanych tu oznaczeń rozumiesz?
Właściwie żadnego. Rozumiem że są to równania różniczkowe i jest tam kilka tych elementów, które się równoważą.
Żadne z oznaczeń nic mi nie mówią. Lambda może byc długoscia fali i cięzarem krawężnika. Ale opisuja coś stałego, albo coś co jest zbalansowane nieekspansywne i nie podlega prawdopodobieństwu.
Tyle moge się domyśleć jako prawie laik.
Awatar użytkownika
yorgin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12762
Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 3440 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: yorgin »

gapcio pisze: Właściwie żadnego. Rozumiem że są to równania różniczkowe i jest tam kilka tych elementów, które się równoważą.
Żadne z oznaczeń nic mi nie mówią. Lambda może byc długoscia fali i cięzarem krawężnika. Ale opisuja coś stałego, albo coś co jest zbalansowane nieekspansywne i nie podlega prawdopodobieństwu.
Tyle moge się domyśleć jako prawie laik.
Mam więc nadzieję, że pochopnych wniosków nie będziesz wyciągać. Prostota wzoru niezawsze idzie w parze z prostym wyjaśnieniem wzoru oraz jego zrozumieniem. Te wzory, które mogłeś widzieć, również mogły być proste, jak chociażby wspomniane przez Ciebie wcześniej równania Maxwella. Ale mogą zawierać symbolikę i terminologię dalece skomplikowaną. Na to nie odpowiem, gdyż również jestem laikiem, ale w teorii strun.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3841
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: AiDi »

gapcio pisze: Smolin to przykład ludzi, którzy chca odfizycznik fizyke. Starają sie dojsć dlaczego stałe są takie jakie są, albo dlaczego wzory są takie jakie są.
Super, mam dokładnie tak samo.
Zastanowiłem się po prostu jak to jest, że tak prosta teoria ma proste równania. I zapragnąłem je poznać. Niestety nigdzie nie znalazłem stąd pytanie czy gdzies nie jest to napisane.
Jest napisane, dostałeś przecież odpowiednie linki, musisz się tylko z nimi zapoznać
gapcio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 1 paź 2013, o 09:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: byyyy
Podziękował: 1 raz

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: gapcio »

yorgin pisze:
gapcio pisze: Właściwie żadnego. Rozumiem że są to równania różniczkowe i jest tam kilka tych elementów, które się równoważą.
Żadne z oznaczeń nic mi nie mówią. Lambda może byc długoscia fali i cięzarem krawężnika. Ale opisuja coś stałego, albo coś co jest zbalansowane nieekspansywne i nie podlega prawdopodobieństwu.
Tyle moge się domyśleć jako prawie laik.
Mam więc nadzieję, że pochopnych wniosków nie będziesz wyciągać. Prostota wzoru niezawsze idzie w parze z prostym wyjaśnieniem wzoru oraz jego zrozumieniem. Te wzory, które mogłeś widzieć, również mogły być proste, jak chociażby wspomniane przez Ciebie wcześniej równania Maxwella. Ale mogą zawierać symbolikę i terminologię dalece skomplikowaną. Na to nie odpowiem, gdyż również jestem laikiem, ale w teorii strun.
Tak to prawda. Zreszta wzory Einstaina wymyślił wcześniej matematyk Poincare, tyle, że nie podał ich interpretacji fizycznej. Nie chodzi o jakis napis na kubku czy koszulce
Po prostu miałem nadzieje na jakies proste odpowiedzi.

Dziękuję za Twoje posty.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3841
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: AiDi »

gapcio pisze:Zreszta wzory Einstaina wymyślił wcześniej matematyk Poincare, tyle, że nie podał ich interpretacji fizycznej.
No nie do końca tak było, tu kilka nazwisk trzeba podać, nie tylko Poincarego.
Zabijaka2002
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 1 paź 2019, o 16:20
Płeć: Mężczyzna
wiek: 18

Re: Aparat matematyczny teorii strun.

Post autor: Zabijaka2002 »

Hej, jak wyglądają zarobki osoby zajmującej się takimi problemami?
ODPOWIEDZ