Ciemna materia - wątpliwości?

Szczególna i ogólna teoria względności. Zjawiska relatywistyczne.
Bart42
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 6 lut 2018, o 15:37
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Ciemna materia - wątpliwości?

Post autor: Bart42 »

W książce „Grawitacja” - J.B. Hartle, (str. 394), jak również w wielu innych liczących się publikacjach, jako wyjaśnienie płaskiego wykresu prędkości gwiazd w galaktyce Andromeda oraz w innych galaktykach spiralnych, podane jest takie stwierdzenie: „… To wskazuje , że galaktyka ma halo zbudowane z ciemnej materii o całkowitej masie aż 10 razy większej od masy materii świecącej.”

Jest to kolejny przykład niezgodnej z prawdą nauki, propagowanej we współczesnej fizyce. Płaskie wykresy prędkości gwiazd w dyskach galaktyk spiralnych, wynikają wyłącznie z naturalnego rozkładu masy świecącej + halo gazowego w dysku. Obserwowana równomierna prędkość gwiazd w dyskach galaktyk spiralnych, nie ma żadnego związku z jakąś tajemniczą, niewidzialną ciemną materią.
Czytelne obliczenia to potwierdzające przedstawione zostały w programie Sagitarius BR dostępnym na linku:

Kod: Zaznacz cały

https://www.dropbox.com/s/a1cu74xj4ep9i
... .xlsx?dl=0
Uzyskiwane w programie obliczenia prędkości gwiazd dla naturalnego rozkładu masy w dyskach galaktyk spiralnych, w pełni pokrywają się z obserwacjami.

Aby otworzyć ten program nie trzeba logować się do Dropbox, lecz cierpliwie wybrać opcje Pobierz > Pobierz bezpośrednio i po otwarciu programu w Excel wybrać Włącz edytowanie. (Po wprowadzeniu RODO jakoś dziwnie wydłużył się na moim notebooku proces otwierania plików z Internetu. Czy ktoś to też zaobserwował u siebie? )
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Ciemna materia - wątpliwości?

Post autor: AiDi »

Bart42 pisze:Jest to kolejny przykład niezgodnej z prawdą nauki, propagowanej we współczesnej fizyce.
Z pewnością, gdybyś tylko wiedział jak gruby hajs dostaję za oszukiwanie ludzi w kwestii fizyki współczesnej. Tylko tak da się na fizyce zarobić. Na co mi to było studiować?

Wracając jednak na Z(z)iemię: nie jest niczym złym wiedzy nie posiadać, jednak warto to do siebie wziąć i braki uzupełnić, jeśli tak bardzo chcesz na pewne tematy się wypowiadać. Ty natomiast z pełną premedytacją wolisz zostać tzw. ignorantem. Światowe spiski, kłamstwa, itd. Spoko, ale to forum to niestety nie jest miejsce by taką postawą epatować (mam wrażenie, że już to gdzieś pisałem). Szczególnie nie mając pojęcia o tym co się krytykuje (przerobiłeś pierwsze 390 stron cytowanej książki?). A jak Ci się za bardzo nudzi to zapraszam do studiowania fizyki na Wydziale Fizyki UW. Nie mamy ograniczeń wiekowych, każdy ciekawski jest mile widziany. Tymczasem temat zamykam.
Zablokowany