Mam kilka pytań i prosiłbym o krótkie 2-3 zdaniowe odpowiedzi (dłuższymi oczywiście nie pogardzę) Zadanie zostały zawarte w podręczniku w dziale "Fizyka a filozofia", nie do końca wiedizałem w jaki dział to wepchnąć na forum.
1. Czy umiesz wymienić warunki jakie muszą być spełnione aby słuszne było równanie soczewki ? Dlaczego świecąc latarką na soczewkę nie uzyskasz nigdy dokładnego ogniskowania czyli przecięcia wszystkich promieni w jednym punkcie?
2. Jeśli wykonasz eksperyment z grupą cząsteczek poruszających się chaotycznie w oddzielonej połowie pudła a potem usuniesz przegrodę to stwierdzisz że cząstki wypełniają wkrótce w miarę równomiernie całe pudło. Czy wiesz dlaczego ne widać przypadków powrotu do sytuacji w której wszystkie cząśtki są w jednej połowie ? Czy kiedykolwiek zobaczyłbyś taką sytuację? Czy zależy to od liczby cząstek ?
3. Biologowie i chemicy znają składniki najprostszych organizmów biologicznych i umieją budować z tych składników substancje które wchodzą w skład tych organizmów. Czy oznacza to że w laboratorium tworzy się już z materii nieożywionej żywe organizmy? Czy jest to rozstrzygająccy argument za redukcjonizmem lub przeciw niemu ?
Będę wdzięczny za odpowiedź na którekolwiek pytanie. Pozdrawiam
Fizyka a filozofia
- mathX
- Użytkownik
- Posty: 648
- Rejestracja: 1 lis 2008, o 15:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 116 razy
Fizyka a filozofia
1. Wg mnie trzeba tutaj wziąć pod uwagę kilka czynników. Przede wszystkim latarka nie jest punktowym źródłem światła tzn. promienie nie wychodzą z jednego punktu. Do takich wyidealizowanych przypadków stosuje się zazwyczaj owo równanie. Poza tym soczewka nigdy nie będzie idealna. Zawsze będzie ona posiadać niedoskonałości, które będą powodować zakrzywianie promieni w inną stronę. Byćmoże w grę wchodzą jeszcze pewne elementy relatywistyczne, ale w tej kwestii nie wiem wiele.
2. Statystycznie rzecz biorąc taka sytuacja oczywiście może zajść, aczkolwiek jej prawdopodobieństwo jest niskie. Z drugiej strony jednak wiemy, że entropia świata wzrasta, więc, aby szybko osiągnąć taki efekt, trzeba by było wykonać pracę nad cząstkami i je uporządkować. Nt. tej kwestii wygoogluj sobie pojęcie "demon Maxwella". To pojęcie jest blisko związane z tematem.
Pozdrawiam.
2. Statystycznie rzecz biorąc taka sytuacja oczywiście może zajść, aczkolwiek jej prawdopodobieństwo jest niskie. Z drugiej strony jednak wiemy, że entropia świata wzrasta, więc, aby szybko osiągnąć taki efekt, trzeba by było wykonać pracę nad cząstkami i je uporządkować. Nt. tej kwestii wygoogluj sobie pojęcie "demon Maxwella". To pojęcie jest blisko związane z tematem.
Pozdrawiam.