informatyka w LO czy Technikum?
-
- Użytkownik
- Posty: 1330
- Rejestracja: 10 paź 2004, o 13:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Pomógł: 104 razy
informatyka w LO czy Technikum?
Robson -> wolisz skupic sie na algorytmach, ale co Ty tymi algorytmami bedziesz programowal?
Program, ktory bedzie robil sortowanie babelkowe kaloszy w sklepie ,,Zenek i spolka'?
Program, ktory bedzie robil sortowanie babelkowe kaloszy w sklepie ,,Zenek i spolka'?
-
- Użytkownik
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2005, o 23:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PW-Elka
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 1 raz
informatyka w LO czy Technikum?
Ja jestem na inforamtyce na PW i stanowczo najważniejszym przedmiotem który musisz umieć to matematyka, na drugim miejscu matematyka a na trzecim matematyka. Fizyka też jest bardzo ważna i wbrew pozorom potrzebna chociarzby by wiedzieć jak działa maszyna której używasz do pracy. Pozatym byćmoże w przyszłości bedziesz się zajmował modelowaniem procesów fizycznych (chociarzby system fizyczny jakiejs gierki). Ale generalnie matematyka jest najważniejsza; programowanie itp. jest prowadzone właściwie od podstaw.
-
- Użytkownik
- Posty: 30
- Rejestracja: 15 lis 2005, o 21:41
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Szczecin
- Pomógł: 2 razy
informatyka w LO czy Technikum?
A ja uwazam ze jak sie ma nascie lat to nie powinno sie przejmowac problemami specjalistycznymi- np wyszukanymi algorytmami, pamiecia programowalna itp.Poznawaj
wszysto (jak lubisz matme to takze fize , infe,...) ale Z UMIAREM, tzn znajdz czas na szmule , kumpli, imprezy.Nie ma nic gorszego niz skupienie sie na waskim kregu wiedzy i notorycznym o tym mysleniu( od tego czesto sa studia:))-zawezysz sobie tylko horyzonty,
i staniesz sie jak moi niektorzy znajomi z roku -za towarzyszy maja wylacznie calki, kompy, i inne takie.Jezeli chcesz cos umiec to zawsze sam do wszystkiego mozesz dojsc(wiem to po sobie- patrz:fiza:)),ucz sie ale nie rob tylko z mysla o studiach,-pomysl 3 lata LO-infa,matma, 5 lat studiow infa,matma->mysle ze masz duzo czasu na spokojne przyswojenie wiedzy:)
wszysto (jak lubisz matme to takze fize , infe,...) ale Z UMIAREM, tzn znajdz czas na szmule , kumpli, imprezy.Nie ma nic gorszego niz skupienie sie na waskim kregu wiedzy i notorycznym o tym mysleniu( od tego czesto sa studia:))-zawezysz sobie tylko horyzonty,
i staniesz sie jak moi niektorzy znajomi z roku -za towarzyszy maja wylacznie calki, kompy, i inne takie.Jezeli chcesz cos umiec to zawsze sam do wszystkiego mozesz dojsc(wiem to po sobie- patrz:fiza:)),ucz sie ale nie rob tylko z mysla o studiach,-pomysl 3 lata LO-infa,matma, 5 lat studiow infa,matma->mysle ze masz duzo czasu na spokojne przyswojenie wiedzy:)
-
- Użytkownik
- Posty: 341
- Rejestracja: 31 gru 2004, o 15:07
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 29 razy
informatyka w LO czy Technikum?
Widze ze temacik został lekko odświeżony to ja dodam coś od siebie, ponieważ wiem już coś z praktyki. Zaczałem 1. rok infy na UMCS i co sie okazało... To co przewidywałem czyli matma, matma, matma + ciut fizyki.
A informatyka.... wykładowcy i tak wychodzą z założenia że poziom w LO czy technikach był tak zróżnicowany że w ogólne nie opierają się na naszej wczesniejszej wiedzy Wszystko robimy od początku.
Oczywiście jeśli ktoś był dobry w Pascal-u, C, schemtach N-S to na pewno mu to pomoże (będzie miał troche mniej pracy na początku).
Ale powtórze - nie przejmujcie sie poziomem infy w LO czy technikum, nie ma to znaczenia.
A informatyka.... wykładowcy i tak wychodzą z założenia że poziom w LO czy technikach był tak zróżnicowany że w ogólne nie opierają się na naszej wczesniejszej wiedzy Wszystko robimy od początku.
Oczywiście jeśli ktoś był dobry w Pascal-u, C, schemtach N-S to na pewno mu to pomoże (będzie miał troche mniej pracy na początku).
Ale powtórze - nie przejmujcie sie poziomem infy w LO czy technikum, nie ma to znaczenia.
- Undre
- Użytkownik
- Posty: 1430
- Rejestracja: 15 lis 2004, o 02:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: UĆ
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 92 razy
informatyka w LO czy Technikum?
No stary co jak co ale mi to pachnie przeceną studiówrObO87 pisze:(...) a programowanie procesorów czy inne cuda tego typu to i tak będą na studiach (typu politechnika)
Jestem na 2 roku infy, większości rzeczy nawet informatycznych muszę się tak naprawdę uczyć sam ... zresztą innych totalnie niepotrzebnych i nieobchodzących mnie rzeczy też, bo bardzo często wykłady prowadzą osoby tak beznadziejne, że szkoda gadać. I nie sądzę, żeby gdziekolwiek przez 5 lat prowadzono cie przez rączkę.Obyś przez to LO czy tam Technikum doszedł do prostego wniosku : Umiesz liczyć ? Licz na siebie.
Ponadto :Wyrównywanie poziomu na studiach to standard. Nie znaczy to of coz, że poszczególne polibudy czy uniwerki mają ten sam poziom, do którego równają swoich studentów. Myślę że dużo więcej nauczysz się na polibudzie wrocławskiej niż np na mojej łódzkiej. Pozyskanie odpowiedniej wiedzy w dziedzinach ścisłych przed studiami na pewno ci się przyda jeśli chcesz się dostać na lepszą uczelnię - i między innymi korzystanie z tego forum to już jakiś sposób na kontakt z matmą poza szkołą - plus dla ciebie.
Co do dyskusji "co jest ważne" - otóż czy to matma czy to fiza, bierz pod uwagę, że po 5 latach technicznie zostaniesz informatykiem, a nie matematykiem czy fizykiem. Wszędzie tego jest, bo każda instytucja typu uniwer/polibuda musi swoim pracownikom rozdać zajęcia. A że nie mają na kierunkach matma fiza milionów chętnych, to potem tak to się kończy że masz przez początkowe semestry od zarąbania rzeczy, które po 2-3 latach będą ci potrzebne do NICZEGO. Musisz wszak umieć matmę i fizę na tyle, żeby cię z twojej uczelni za te przedmioty nie wyrąbali - i to jest WAŻNE. Ktoś pisał o wykorzystaniu fizyki w informatyce - owszem, ale TYLKO jeśli w tę stronę będziesz szedł ze swoją informą. Fajnie że fiza jest potrzebna webmasterom :shocked:. No chyba że ty już teraz znasz swoją przyszłą specjalizację ( w co w sumie wątpię )
pozdrawiam
-
- Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 gru 2005, o 20:57
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Włocławek
- Podziękował: 2 razy
informatyka w LO czy Technikum?
Osobiście ( z doświadczenia ) wiem, że ja będąc na mat-infie mam wyższy poziom fizyki, matmy, i rzecz jasna informy niż koledzy z mat-fizu. Jest zwykle tak, że na mat-fizie godziny rozłożone są "równo" (3 godz matmy + 4 fizyki na tydzień) podczas gdy ja mam 6 matematyk i 2 fizyki (ale materiał w te 2 musze przerabiać z owych 4 ).
Z informą niestety w za dużych ilościach się nie spotkasz w LO. Z tego co wiem, w technikum (nawet większości dobrych) również.
Informatyka jest (raczej?) przedmiotem, który sam musisz zrozumieć i się nauczyć (w każdym razie ja i większość osób tak postępuje).
Polecałbym LO (wyższe przygotowanie w zakresie matmy i fizyki - a czy klasa mat-fiz czy mat-inf - to jedna i ta sama, tyle że mat-inf ma "rozszerzoną" informę jeszcze) a informatyki powoli samemu uczyć się w domku
Z informą niestety w za dużych ilościach się nie spotkasz w LO. Z tego co wiem, w technikum (nawet większości dobrych) również.
Informatyka jest (raczej?) przedmiotem, który sam musisz zrozumieć i się nauczyć (w każdym razie ja i większość osób tak postępuje).
Polecałbym LO (wyższe przygotowanie w zakresie matmy i fizyki - a czy klasa mat-fiz czy mat-inf - to jedna i ta sama, tyle że mat-inf ma "rozszerzoną" informę jeszcze) a informatyki powoli samemu uczyć się w domku
- juzef
- Użytkownik
- Posty: 890
- Rejestracja: 29 cze 2005, o 22:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Pomógł: 66 razy
informatyka w LO czy Technikum?
3 godziny matmy w klasie matematycznej to moim zdaniem lekka kompromitacja szkoły.
-
- Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 gru 2005, o 20:57
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Włocławek
- Podziękował: 2 razy
informatyka w LO czy Technikum?
nie powiedziałbym że lekka... po prostu spojrzeć wystarczy na rozkład przedmiotowy. Otóż ja na mat infie mam w stosunku 3 lat matmę w następujących proporcjach: 5-6-6/7 a fizykę 2-2-3/4. Mat-fizy zaś matmę mają: 3-4-4/5 a fizykę: 4-4-3/4 czy jakoś tak. Tak więc oni (jak zresztą po profilu idzie) większą wagę do fizyki przykładają (choć zdarzają się licea, że i na odwrót idzie). I nie sądzę że to kompromitacja szkoły, bo uczęszczam do jednej z najlepszych w województwie
Kompromitacją jest nauczyciel fizyki... Ale o tym mniejsza
Kompromitacją jest nauczyciel fizyki... Ale o tym mniejsza
- Undre
- Użytkownik
- Posty: 1430
- Rejestracja: 15 lis 2004, o 02:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: UĆ
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 92 razy
informatyka w LO czy Technikum?
wodzu powiem więcej, ja w klasie profilowanej ponoć informatycznie miałem w 2giej LO całe dwie godziny matmy ... spalić licea !!juzef pisze:3 godziny matmy w klasie matematycznej to moim zdaniem lekka kompromitacja szkoły.
-
- Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 gru 2005, o 20:57
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Włocławek
- Podziękował: 2 razy
informatyka w LO czy Technikum?
=D no mi na planowe w 3-ej klasie (maturalnej :/) 4/5 godzin chcą dołożyć 2-3 nie to, żebym narzekał, ale gdzie tu czas na ŻYCIE?
-
- Użytkownik
- Posty: 1330
- Rejestracja: 10 paź 2004, o 13:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Pomógł: 104 razy
informatyka w LO czy Technikum?
LOL to zeby byc webmasterem trzeba skonczyc studia - informatyke?Undre pisze:Fajnie że fiza jest potrzebna webmasterom :shocked:.
-
- Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 gru 2005, o 20:57
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Włocławek
- Podziękował: 2 razy
informatyka w LO czy Technikum?
hehe... ale skończenie owych studiów jest perspektywiczne zwłaszcza w większych miastach (nawet Polskich - jak chociażby Wrocław), gdzie po informie pracę ma się praktycznie wszędzie i do tego dobrze płatną
-
- Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 22 mar 2006, o 17:56
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łomża
informatyka w LO czy Technikum?
Wybieraj liceum ogólnokształcące !
a nie technikum, przewaznie jest tak, ze w liceum sa lepsi nauczyciele, ale to nie jest wazne i nie zawsze zachodzi taka zaleznosc
dobry matfiz opiera sie na tym, ze masz min.6 a najlepiej 7 lub 8 godzin matmy oraz 3 lub 4 godziny fizyki, aby dostac sie na jakas dobra renomowana uczelnie potrzeba zdac mature z matmy i fizy napewno, czasami tez z informatyki.
A infy i tak gdzie bys sie uczyl musisz wkuwac, ale infa jest potrzebna tylko do ew. matury z informatyki, a na studiach po kolei ucza infy od postaw, chociaz nie mowie ze jest latwo
a nie technikum, przewaznie jest tak, ze w liceum sa lepsi nauczyciele, ale to nie jest wazne i nie zawsze zachodzi taka zaleznosc
dobry matfiz opiera sie na tym, ze masz min.6 a najlepiej 7 lub 8 godzin matmy oraz 3 lub 4 godziny fizyki, aby dostac sie na jakas dobra renomowana uczelnie potrzeba zdac mature z matmy i fizy napewno, czasami tez z informatyki.
A infy i tak gdzie bys sie uczyl musisz wkuwac, ale infa jest potrzebna tylko do ew. matury z informatyki, a na studiach po kolei ucza infy od postaw, chociaz nie mowie ze jest latwo