Systemy na bazie UNIXa
-
- Użytkownik
- Posty: 292
- Rejestracja: 13 paź 2004, o 13:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komorow k/Warszawy
Systemy na bazie UNIXa
Jaki wg. was jest najlepszy system z rodziny UNIX ja tam mam narazie mandraka, ale może znacie coś fajniejszego.
-
- Użytkownik
- Posty: 852
- Rejestracja: 23 paź 2004, o 10:17
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Pomógł: 28 razy
Systemy na bazie UNIXa
najlepszy do czego ??
nie ma najlepszosci bezwzglednej wszystko ma swoje wady i zalety wiec precyzuj pytania
nie ma najlepszosci bezwzglednej wszystko ma swoje wady i zalety wiec precyzuj pytania
Systemy na bazie UNIXa
zgadzam sie z arigo. A tak dodajac to mandrake faktycznie jest najprostszy dla poczatkujacych wiec radzilbym Ci pozostac przy nim i pozadnie sie zapoznac, dopiero pozniej experymentowac z innymi.. Pozdro PS. System operacyjny jest jak sex, bezplatny jest najlepszy:P
Systemy na bazie UNIXa
Z tego co wiem to Mandrake jest dystrybucją GNU/Linuksa który z kolei jest systemem uniksopodobnym prawdizwe UNIX`y to Solaris, SCO Unix, HP-UX itp.Hetacz pisze:Jaki wg. was jest najlepszy system z rodziny UNIX ja tam mam narazie mandraka, ale może znacie coś fajniejszego.
A jeżeli chcesz być bliżej UNIX`a niż jesteś to polecam BSD bo z tego co wiem to jest bardziej Unix-Like niż GNU/Linux.
Systemy na bazie UNIXa
Jam polecam Slackware choć może sprawić trudności z konfigórowaniem ale za to daje solidne podstawy do dalszej pracy w tym systemie
Kod: Zaznacz cały
http://www.slackware.com
-
- Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 27 lis 2004, o 22:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hrabia is out there
Systemy na bazie UNIXa
O ile Patrick Volkerding wróci do zdrowia i będzie zdolny dalej tworzyć Slacka i/lub znajdzie współpracowników bądź zastępców.16 pisze:Slackware [...]
do dalszej pracy w tym systemie
.
-
- Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 27 lis 2004, o 22:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hrabia is out there
Systemy na bazie UNIXa
Uzasadnij.Hetacz pisze:najlepszy do użytkowania
Uzasadnij.Hetacz pisze:i programowania w C++
.
-
- Użytkownik
- Posty: 292
- Rejestracja: 13 paź 2004, o 13:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komorow k/Warszawy
Systemy na bazie UNIXa
Ja sie pytałem jaki system z rodziny UNIX jest najlepszy do tych 2 rzeczy, nie
-
- Użytkownik
- Posty: 1179
- Rejestracja: 21 cze 2004, o 00:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: krk
- Pomógł: 9 razy
Systemy na bazie UNIXa
wyobraz sobie ze nie kazdy urodzil sie z encyklopedia Unixa w glowie, wiec nie musisz byc taki zgryzliwy tylko jesli chcesz to odpowiedz Hetaczowi w miare mozliwosci, a jezeli nie masz ochoty to sobie odpusc...Hrabia pisze:No jak to co? Swoje stwierdzenie.
.
-
- Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 27 lis 2004, o 22:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hrabia is out there
Systemy na bazie UNIXa
To był błąd. James Błąd.
Oczywiście nie zauważyłem, że poprzedniej notki o slacku nie pisał Hetacz i pomyślałem, że chce mnie do slacka przekonywać. No cóż - pośpiech nie popłaca.
Sorki za zamieszanie.
Co do głównego tematu tego wątku, to jakby jeszcze Hetacz napisał, na jakim mniej więcej poziomie wiedzy - jeśli chodzi o uniksy - jest, to byłoby łatwiej odpowiedzieć.
.
Oczywiście nie zauważyłem, że poprzedniej notki o slacku nie pisał Hetacz i pomyślałem, że chce mnie do slacka przekonywać. No cóż - pośpiech nie popłaca.
Sorki za zamieszanie.
Co do głównego tematu tego wątku, to jakby jeszcze Hetacz napisał, na jakim mniej więcej poziomie wiedzy - jeśli chodzi o uniksy - jest, to byłoby łatwiej odpowiedzieć.
.
-
- Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 27 lis 2004, o 22:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hrabia is out there
Systemy na bazie UNIXa
Po pierwsze: nie wiem co wiesz i co umiesz tak naprawdę, więc odpowiem według mojego pojmowania 'średniozaawansowany'.
Ja ze swojej strony polecałbym ci Debiana, ale nie Woody, tylko co najmniej Sarge. Jest może nieco trudniejszy w instalacji i użytkowaniu niż Mandrake, ale to właśnie dlatego bym ci to polecał. Ale jeszcze z innego względu, a mianowicie takiego, że Debian to nie tylko GNU/Linux (2.4.x i 2.6.x). To także może być system oparty na Hurdzie lub jądrze FreeBSD. Poza tym użytowanie (rozumiem to jako administrowanie) w Debianie, gdy już się zapoznasz bliżej z tym systemem, jest łatwe i przyjemne. Natomiast z punktu widzenia zwykłego użytkownika przypuszczam, że ma dla ciebie znaczenie dostępność dużego zbioru oprogramowania i polonizacja systemu. Pod tym względem również uważam, że Debian by cię nie zawiódł. Zresztą ma on chyba największy zbiór Wolnego Oprogramowania ze wszystkich dystrybucji opartych na pakietach (tu zresztą uważam subiektywnie system pakietów deb za najlepszy z dostępnych, mimo, że to rpm znalazł się w LSB). Natomiast co do programowania, to raczej zbyt duzych różnic między dystrybucjami nie ma, ponieważ podstawowe i te mniej podstawowe oprogramowanie deweloperskie jest dostępne w tych najpopularniejszych dystrybucjach. Różnice mogą wynikać np. z aktualności pakietów. W różnych dystrybucjach jest z tym różnie, tak też jest w Debianie: najszybciej nowe pakiety wchodzą do Sida - wersji niestabilnej, potem do wersji testowej (aktualnie Sarge), a na końcu do stabilnej (aktualnie Woody). Dlatego jeśli chciałbyś poużywać Debiana, proponowałbym ci wersję co najmniej testing - można ją uznać za pewnego rodzaju kompromis między aktualnością a stabilnością. (Zresztą trwają już przygotowania do zamrożenia Sarge, który już nie długo stanie się obowiązującą wersją stabilną.) Oczywiście w innej dystrybucji dane oprogramowanie może okazać się nieco wcześniej lub później - jednak to o niczym nie świadczy. Ewentualnie pozostaje własna kompilacja (szczególnie, jeśli ktoś zwraca szczególną uwagę na bezpieczeństwo).
Jeśli chciałbyś spróbować czegoś wymagającego nieco większych umiejętności (i czasu), to polecałbym ci dystrybucję opartą na portach - Gentoo. Jest to metoda zapożyczona z systemów BSD, a znając jej (nieliczne) wady, poprawiona i zastosowana w Gentoo. Generalnie polega to na tym, że cały system kompilujemy sobie sami (choć też dostarczane są wersje binarne). Otrzymujemy podstawowy system w wersji skompilowanej oraz zbiór portów dla zewnętrznego oprogramowania. I na przykład chcąc zainstalować Midnight Commandera należy ściągnąć jego źródła, zastosować łatki i skompilować. Te wszystkie czynności robi za nas tzw. port. (Opisuję to, bo nie wiem, czy się w tym orientujesz, a jeśli znasz ten system, to może jest ktoś, kto go nie zna.) Jednak muszę od razu powiedzieć, że kompilacja całego systemu może potrwać, zależnie od posiadanego sprzętu, nawet i do tygodnia lub dłużej. Ale wtedy posiadamy zoptymalizowany system do naszego sprzętu, który śmiga czasami nawet znacznie szybciej, niż standardowe binaria tej czy innych dystrybucji. Zagadnienia użytkowania i programowania podobne do Debiana, choć może administracja ciut trudniejsza.
Jeśli chciałbyś spróbować systemów innych niż GNU/Linux, to proponuję BSD, a szczególnie ze swojej strony polecam FreeBSD 5.3. Mimo, że przeważa opinia, iż jest to system bardziej na serwery niz na desktop, to mimo wszystko na desktopie spisuje się bardzo dobrze. Zarządzanie oprogramowaniem oparte jest tu na portach, wyżej omówionych. Jeśli chodzi o użytkowanie, to z punktu widzenia administratora, różni się czasem znacznie od systemów linuksowych, a czasem tej różnicy niemal nie widać. Jednak jest nieco inaczej zbudowany, niż dystrybucje linuksowe, więc musiałbyś trochę doczytać. A jest w czym czytać, gdyż FreeBSD ma bardzo dobry podręcznik (po angielsku). Jeśli chodzi o użytkowanie przez zwykłego użytkownika, to tu nie jest się tak trudno przestawić. Z punktu widzenia programowania, to dysponujemy w zasadzie tymi samymi narzędziami, co w Linuksie, gdyż jest to w dużej mierze oprogramowanie GNU, a jeśli nie, to i tak na wolnej licencji. Różnice mogą być widoczne, jeśli chodzi o funkcje systemowe i biblioteczne, a także dostępność bibliotek. Jednak oba systemy starają się być zgodne ze standardem POSIX, więc w tym względzie przynajmniej nie powinieneś mieć większych problemów.
Nie wiem przy tym jaką architekturą sprzętową dysponujesz, ale przypuszcam, że tylko x86. Gdybyś jednak posiadał również inny sprzęt, to wymienione powyżej systemy również działają na innych architekturach.
Dodam jeszcze, że Solaris - całkiem niezły Unix - również jest dostępny za darmo i do ściągnięcia.
Mam nadzieję, że nie znudził cię ten co najmniej przydługi wywód. Ale chyba lepsze mniejsze zło niż po prostu: Debian, Gentoo, FreeBSD
.
Ja ze swojej strony polecałbym ci Debiana, ale nie Woody, tylko co najmniej Sarge. Jest może nieco trudniejszy w instalacji i użytkowaniu niż Mandrake, ale to właśnie dlatego bym ci to polecał. Ale jeszcze z innego względu, a mianowicie takiego, że Debian to nie tylko GNU/Linux (2.4.x i 2.6.x). To także może być system oparty na Hurdzie lub jądrze FreeBSD. Poza tym użytowanie (rozumiem to jako administrowanie) w Debianie, gdy już się zapoznasz bliżej z tym systemem, jest łatwe i przyjemne. Natomiast z punktu widzenia zwykłego użytkownika przypuszczam, że ma dla ciebie znaczenie dostępność dużego zbioru oprogramowania i polonizacja systemu. Pod tym względem również uważam, że Debian by cię nie zawiódł. Zresztą ma on chyba największy zbiór Wolnego Oprogramowania ze wszystkich dystrybucji opartych na pakietach (tu zresztą uważam subiektywnie system pakietów deb za najlepszy z dostępnych, mimo, że to rpm znalazł się w LSB). Natomiast co do programowania, to raczej zbyt duzych różnic między dystrybucjami nie ma, ponieważ podstawowe i te mniej podstawowe oprogramowanie deweloperskie jest dostępne w tych najpopularniejszych dystrybucjach. Różnice mogą wynikać np. z aktualności pakietów. W różnych dystrybucjach jest z tym różnie, tak też jest w Debianie: najszybciej nowe pakiety wchodzą do Sida - wersji niestabilnej, potem do wersji testowej (aktualnie Sarge), a na końcu do stabilnej (aktualnie Woody). Dlatego jeśli chciałbyś poużywać Debiana, proponowałbym ci wersję co najmniej testing - można ją uznać za pewnego rodzaju kompromis między aktualnością a stabilnością. (Zresztą trwają już przygotowania do zamrożenia Sarge, który już nie długo stanie się obowiązującą wersją stabilną.) Oczywiście w innej dystrybucji dane oprogramowanie może okazać się nieco wcześniej lub później - jednak to o niczym nie świadczy. Ewentualnie pozostaje własna kompilacja (szczególnie, jeśli ktoś zwraca szczególną uwagę na bezpieczeństwo).
Jeśli chciałbyś spróbować czegoś wymagającego nieco większych umiejętności (i czasu), to polecałbym ci dystrybucję opartą na portach - Gentoo. Jest to metoda zapożyczona z systemów BSD, a znając jej (nieliczne) wady, poprawiona i zastosowana w Gentoo. Generalnie polega to na tym, że cały system kompilujemy sobie sami (choć też dostarczane są wersje binarne). Otrzymujemy podstawowy system w wersji skompilowanej oraz zbiór portów dla zewnętrznego oprogramowania. I na przykład chcąc zainstalować Midnight Commandera należy ściągnąć jego źródła, zastosować łatki i skompilować. Te wszystkie czynności robi za nas tzw. port. (Opisuję to, bo nie wiem, czy się w tym orientujesz, a jeśli znasz ten system, to może jest ktoś, kto go nie zna.) Jednak muszę od razu powiedzieć, że kompilacja całego systemu może potrwać, zależnie od posiadanego sprzętu, nawet i do tygodnia lub dłużej. Ale wtedy posiadamy zoptymalizowany system do naszego sprzętu, który śmiga czasami nawet znacznie szybciej, niż standardowe binaria tej czy innych dystrybucji. Zagadnienia użytkowania i programowania podobne do Debiana, choć może administracja ciut trudniejsza.
Jeśli chciałbyś spróbować systemów innych niż GNU/Linux, to proponuję BSD, a szczególnie ze swojej strony polecam FreeBSD 5.3. Mimo, że przeważa opinia, iż jest to system bardziej na serwery niz na desktop, to mimo wszystko na desktopie spisuje się bardzo dobrze. Zarządzanie oprogramowaniem oparte jest tu na portach, wyżej omówionych. Jeśli chodzi o użytkowanie, to z punktu widzenia administratora, różni się czasem znacznie od systemów linuksowych, a czasem tej różnicy niemal nie widać. Jednak jest nieco inaczej zbudowany, niż dystrybucje linuksowe, więc musiałbyś trochę doczytać. A jest w czym czytać, gdyż FreeBSD ma bardzo dobry podręcznik (po angielsku). Jeśli chodzi o użytkowanie przez zwykłego użytkownika, to tu nie jest się tak trudno przestawić. Z punktu widzenia programowania, to dysponujemy w zasadzie tymi samymi narzędziami, co w Linuksie, gdyż jest to w dużej mierze oprogramowanie GNU, a jeśli nie, to i tak na wolnej licencji. Różnice mogą być widoczne, jeśli chodzi o funkcje systemowe i biblioteczne, a także dostępność bibliotek. Jednak oba systemy starają się być zgodne ze standardem POSIX, więc w tym względzie przynajmniej nie powinieneś mieć większych problemów.
Nie wiem przy tym jaką architekturą sprzętową dysponujesz, ale przypuszcam, że tylko x86. Gdybyś jednak posiadał również inny sprzęt, to wymienione powyżej systemy również działają na innych architekturach.
Dodam jeszcze, że Solaris - całkiem niezły Unix - również jest dostępny za darmo i do ściągnięcia.
Mam nadzieję, że nie znudził cię ten co najmniej przydługi wywód. Ale chyba lepsze mniejsze zło niż po prostu: Debian, Gentoo, FreeBSD
.