Pare prostych dla fizykow pytan odn sily i ciala

Ruch prostoliniowy, po okręgu, krzywoliniowy. rzuty. Praca, energia i moc. Zasady zachowania.
lampka1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 18:36
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Piła

Pare prostych dla fizykow pytan odn sily i ciala

Post autor: lampka1 »

Witajcie, jestem tu laikiem, ktory poszukuje odpowiedzi na pytania (dla Was banalne) z fizyki:

1. Jesli za jednym popchnieciem z dana sila ciało zupelnie nie drgnie (za mala sila), to za tysiecznym z taka sama sila tez nie ruszy, tak?

2. Naciskamy na nadmuchany balon z korkiem z za mała siłą, zeby go ruszyc. Czy jesli zaczniemy naciskac szybciej, ale nie mocniej - zwiększy sie napor, w sensie sila i korek ruszy? (Chyba nie?)

3. Taka sila, ktora lekko dziala, np. popycha, im wiecej razy tym - w koncu przesuniemy / wypchniemy? (To mysle ze na pewno).

4. Jak to sie ma do zuzycia materialu? Czy ono zawsze ma miejsce, czy tez musi byc okreslona sila dzialajaca na cialo? Czyli np. milionowe lekkie naciskanie palcem na drewno, czy metal - nie odcisnie go, jesli sila jest za mala. Zgadza sie?

5. Podsumowujac - zeby cos "ruszylo" musi byc do tego odpowiednia sila, z za mala chocbysmy naciskali tysiace razy - nie nastapi ruch/ zuzycie itp?

Jakby ktos w tych punktach krotko odpowiedzial, bede bardzo wdzieczna. Pozdrawiam - noga z fizyki.
Milczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: 22 lut 2013, o 19:24
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 84 razy
Pomógł: 45 razy

Re: Pare prostych dla fizykow pytan odn sily i ciala

Post autor: Milczek »

lampka1 pisze: 3 wrz 2021, o 16:01 Witajcie, jestem tu laikiem, ktory poszukuje odpowiedzi na pytania (dla Was banalne) z fizyki:

1. Jesli za jednym popchnieciem z dana sila ciało zupelnie nie drgnie (za mala sila), to za tysiecznym z taka sama sila tez nie ruszy, tak?
Pytanie tak zadane wymaga doprecyzowania i pytanie niby banalne ale nigdy jako absolwent fizyki go sobie nie zadałem xD.
ODP szybka. Nie(na twoje pytanie), czyli ruszy się.

Wersja izolowana : A doprecyzowania wymaga całkiem sporo rzeczy bo analizując najbardziej abstrakcyjny przypadek czyli układy izolowane w którym bierzemy pod uwagę tylko : ciało na które działa siła i działająca siła, to ciało się zawsze poruszy, jest prosty wzorek który pozwala Ci policzyć przyśpieszenie takiego ciała a do tego, gdy siła przestanie działać, to ciało będzie się dalej poruszało.

Realna sytuacja : Jeśli nie analizujemy abstrakcyjnego przykładu czyli odizolowanego od otoczenia, to ja bym już wchodził w jakąś teorią materiałoznawstwa i szukał związków między powierzchnią styku ciała a podłożem. Intuicja mi mówi, że wcale nie masz gwarancji, że gdy za 1 razem nie zauważyłeś efektów działania siły, to po zadziałaniu na ciało \(\displaystyle{ N}\)(np. 1000) razy z tą samą siłą dalej efektów nie będzie. Oczywiście, krok pierwszy to próba zrozumienia co się dzieje na powierzchni styku(efekty związane z tarciem) oraz w jaki sposób siła zostaje "przyłożona" do ciała oraz co to za ciało i inne takie. Potem zapewne bardzo ważne są różne efekty związane ze zużywaniem się materiałów podłoża/ciała. Ogólnie to przemiany cieplne i tarcie i ta cała wiedza ze zużywaniem się materiałów wchodzi tu w grę jeśli na prawdę chcemy przeanalizować realny przypadek - a jest to skomplikowany kawałek materiału a badania nad teorią przemian cieplnych(np. przy tarciach różnego rodzaju i przy różnych materiałach) są ciągle bardzo intensywnie badane :)

Ale, jeśli robimy przypadek "szkolny" czyli wersja izolowana to jak duże by ciało nie było, nawet najmniejsza siła spowoduje jego poruszenie. Ale, samo twoje pytanie i twoja intuicyjna odpowiedź sugeruje układ z jakim mamy doczynienia , doszukujesz się efektów intuicyjnie "na oko" no i jak się domyślasz, prawidłowa odpowiedź (w realnej sytuacji) - to zależy. Na pewno znajdziesz ciała i siły które za pierwszym jak i za 10000 razem nie objawią się efektami w postaci ruchu ciała, ale to ile się może dziać w tym czasie napisałem wyżej i nigdy nie wiadomo - do póki się nie przeprowadzi dokładnej próby, bądź nie ma się sprawdzonej teorii, za którym zadziałaniem siły "coś pęknie" i nagle jakiś efekt się pojawi, np. w postaci przesunięcia się ciała.

Resztę pytań komuś zostawiam.
Ukryta treść:    
lampka1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 18:36
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Piła

Re: Pare prostych dla fizykow pytan odn sily i ciala

Post autor: lampka1 »

Mam jeszcze takie zagadnienie, ponownie bardzo laickie dlatego pozwole sobie poprosic o odpowiedz tutaj. :)

Powolne zachaczenie o cos i ciagniecie (na przyklad palcem o naprezona recepturke) - naciaga gumke i zsunie sie z palca jak osiagnie naprezenie, a czy gwaltowne zachaczenie i pociągnięcie naprezy ja mniej czy bardziej, zanim sie zsunie z palca? W ktorej sytuacji gumka naprezy sie i odskoczy mocniej?

Mysle, ze bardziej gwaltownie, poniewaz dochodzi sila impetu w nia jeszcze.

Ale wezmy jeszcze przeanalizujmy dwie rzeczy:

- predkosc naciagu odksztalca mniej, niz powolne rozciaganie, zgadza sie? Wiec byc moze gumka naciagnie sie bardziej, ale tylko w jednym miejscu (uderzenia), bo cala nie zdazy? (Tak jak rozciaganie worka na smieci czy balona - powolne go rozciaga całego, a gwaltowny ruch rozerwie ale rozciagnie w srodkowym miejscu tylko)

- czy palec pod wplywem impetu nie zachaczy gumki mniej i nie "przeskoczy" latwiej? Wydaje mi sie, ze jednak bardziej zachaczy bo w nia jakby uderzy. Czy mam racje?
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22210
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Re: Pare prostych dla fizykow pytan odn sily i ciala

Post autor: a4karo »

Posłuchaj popularnej piosenki pt. Cicha woda
lampka1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 18:36
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Piła

Re: Pare prostych dla fizykow pytan odn sily i ciala

Post autor: lampka1 »

Z checia 😀 ale poprosze o odpowiedz na powyzsze pytanie, dla mnie to ciekawostka bo jestem z fizyki totalna nogą! Cos mi swita, ale nie do konca jestem pewna dlatego ponawiam pytanie:

Mocniej naprezymy recepturke zachaczajac ja z impetu, tak? Nie ma opcji, ze przez ten impet wlasnie cos sie mniej zachaczy, w jakiejkolwiek sytuacji?

A czy moze sie cos zerwac pod wplywem impetu szybciej, niz przy maksymalnym naprezeniu?
Przyklad wezmy ta gumke i nitke zachaczmy i ciagnijmy. Nitka peknie dopiero jak sie gumka na maksa naciagnie, tak? I pytanie - jak mega gwaltownie ta nitke pociagniemy jest mozliwe, ze peknie szybciej niz sie gumka na maksa naprezy? Raczej nie, prawda?

Chyba czaje, ale chcialam potwierdzenia kogos ogarnietego . ;-)

Dodano po 2 godzinach 4 minutach 51 sekundach:
Bo co mi przyszlo na mysl?
Powolne zachaczanie jakims nieregularnym ksztaltem o gume bedzie powodowalo, ze bedzie sie pomalu naciagala i jakby zeslizgiwala po kazdej nierówności, prawda? A z impetem zachaczenie takim ksztaltem nieregularnym zachaczy najpierw mocno, naciagnie po czym mocno odskoczy i nie bedzie pomalu sie ta guma zeslizgiwala.

A przyszlo mi do głowy, czy moze byc tak, ze z jakims duzym impetem w ogole nie zachaczy, albo duzo mniej, np. od razu przeskoczy? Raczej nie mozliwe, prawda?????🤔

A co do drugiego - chodzilo mi, czy im wieksza sila przylozona zeby cos zerwac tym opor moze byc mniejszy? Chyba nie...
ODPOWIEDZ