Matematyka.pl

Wiedzą powszechną jest to ,że atom składa sie z neutronów ,elektronów ,protonów .
Wiem ,że znaleziono mniejsze cząstki atomu.Chyba nawet tego jest sporo .
Może ktoś więcej na ten temat napisać -aktualny stan wiedzy w telegraficznym skrócie .

superplayer pisze:Wiem ,że znaleziono mniejsze cząstki atomu

Tak, nawet je wymieniłeś...

O modelu standardowym możesz poczytać .

A są jakieś modele niestandardowe ?

To jest tylko nazwa Jak na razie najlepiej opisuje on nasze poznanie struktury mikroświata; o rozszerzeniach tego modelu możesz poczytać w ostatnim zdaniu linkowanego wyżej artykułu.

Przecież to tylko matematyczne pojęcia a nie fizyka.
Neutrina wymyślono na początku (masa neutronu nie pasowała), a dale to już szkoda gadać: wpadka teorii, no to robimy nową cząstkę...
A ta chromodynamika, to już nie wiem... normalnie dziecinada - rgb, cmyk, albo hls, fotoszop...

Pierwszym rozszerzeniem tego układu co napisałeś -> elektron. proton, neutron jest podział neutronów i protonów na kwarki.
Neutron -> 1 kwark górny mający 2/3 ładunku (+) i 2 kwarki dolne mające po 1/3 ładuknu (-). W sumie ładunek obojętny.
Proton -> 2 kwarki górne 2/3 (+) i jeden dolny 1/3 (-). W sumie +1.
Tyle wiem napewno, a co wymyślali potem.... w to się nie zagłębiałem

Kwark jest jednowymiarowy, czyli taki odcinek.
Trzy odcinki tworzą trójkąt - figura płaska = dwa wymiary.

Proton składa się z pary kwarków górnych i dolnego: 2up + 1down (ładunek: up +2/3e, down -1/3e).
Neutron - 1up + 2down.

Widzimy że proton i neutron to twory płaskie (trójkąty).
Z czterech trójkątów można utworzyć czworościan:
2p + 2n = He4, zatem dopiero jądro helu (cząstka alfa) jest trójwymiarowe.

Takie czworościany można układać w większe piramidki:
1 w wierzchołku + 3 w podstawie = 4: 8p + 8n
1 + 3 + 6 = 10: 20p + 20n
można inaczej:
1+3+1 = 5: 10p + 10n
1+3+6+3+1 = 14: 28p + 28n

tym sposobem otrzymujemy liczby magiczne: 2, 8, 20, 28, 50, ...

Problem z wodorem: 1p - jest płaski, pewnie dlatego atomy łączą się parami w H2:
2p + 2e, czyżby elektron również był płaski?
Deuter: p+n - czyli tylko dwa trójkąty, albo tryt: p+ 2n - trzy trójkąty...

Trzeba skonstruować odpowiednie klocki i rozdać dzieciakom w przedszkolach,
a wtedy one szybko rozpracują dokładnie fizykę jądrową.

Trochę to... dziwne Ale to zapewnie jest wymysł fizyków nowoczesnych... Ciekawe jak sprawdzili, czy proton jest płaski :]
Fibik,

2p + 2e, czyżby elektron również był płaski?

A to już nie ma sensu: elektrony są za daleko jądra, żeby z nimi tworzyć figurę Ta cała teoria jest jakoś bardzo... teoretyczna I chyba mało prawdopodobna

Nie mogą być za daleko - przecież wodór cząsteczkowy H2 istnieje, zatem mamy dowód, że figura jest, i one tam figurują.

Proton zachowuje się kulisto w zderzeniach w akceleratorach,
ale przecież to jest oczywiste, każdy tak myśli,
i dlatego tak trudno zrozumieć, że to zwyczajny trójkąt.
Prawda jest zawsze piramidalnie szokująca...

Nie mogą być za daleko - przecież wodór cząsteczkowy H2 istnieje, zatem mamy dowód, że figura jest, i one tam figurują.

Nie bardzo widzę, co to ma z tym wspólnego Elektrony nie mogą się połączyć w figury z jądrem atomu

i dlatego tak trudno zrozumieć, że to zwyczajny trójkąt.
Prawda jest zawsze piramidalnie szokująca...

Często jest, ale żeby coś uznać za prawdę trzeba mieć prawdziwy dowód I jakoś wątpie czy takie teorie da się udowodnić. Niestety często zadarzają się doświadczenia, które po dokładniejszym przeanalizowaniu są niewiele więcej warte od samej teorii Albo czasem mniej...

Twoim zdaniem jak są ustawione te elektrony w H2?
Elektrony muszą tworzyć bardzo ładne figury z protonami - widziałeś kryształy.

Jeśli nie lubisz trójek, to mam inną, i bardzo awangardową, propozycję:
1843 elektrony ustawione w pierścień tworzą to co nazywamy protonem.
Całość wiruje z prędkością: 2.54c (zmierzona prędkość tunelowania fotonów),
a wtedy powstaje siła ściskająca (taka jak w pierścieniu z prądem - cewka),
która pracuje tam w roli siły dośrodkowej. Ostatecznie, na zewnątrz,
wychodzi netto: +e; masa, promień i inne parametry są całkowicie zgodne
z... prawdziwymi dowodami.

Fibik,

Całość wiruje z prędkością: 2.54c

To też raczej niemożliwe Albo przynajmniej sprzeczne z chwilowo przyjętymi zasadami fizyki
Ten temat jest dosyć... luźny. I tak nie dojdziemy do porozumiena, bo każdy ma swoją teorię, a i tak pewnie się okaże, że prawda jest zupełnie inna

Fibik pisze:1843 elektrony ustawione w pierścień tworzą to co nazywamy protonem.
Całość wiruje z prędkością: 2.54c (zmierzona prędkość tunelowania fotonów)

Czy widziałeś te elektrony wirujące z tą prędkością ?
Czy to jest Twoja teoria, czy możesz wskazać jakieś odwołanie do prac, które potwierdzą te tezy ?

Fibik pisze:1843 elektrony ... Ostatecznie, na zewnątrz, wychodzi netto: +e;

Czyli w tym doświadczeniu nie obowiązuje prawo zachowania ładunku ?
Masa też się kupy nie trzyma
\(\displaystyle{ m_{protonu} = \frac{1843 m_{elektronu} }{\sqrt{1 - (2.54)^2}}}\)

A ja tak się spytam - elektron krąży sobie wokół jądra z szybkością c, tak?

Rogal pisze:A ja tak się spytam - elektron krąży sobie wokół jądra z szybkością c, tak?

Nie, dzisiejszy stan wiedzy wskazuje na to, że ciała o masie spoczynkowej większej niż 0, poruszają się z prędkością mniejszą od prędkości światła.
Przykład wyliczenia prędkości elektronu dla modelu Bohra
Wyliczona wartość to około 2180 km/s.