Najprostszy ładunek wybuchowy

Cape
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 10 sie 2004, o 13:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: k.Racka

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Cape »

Do mnie zawsze przed meczami przychodzą, żebym ich zaopatrzył w świece dymne
Megus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: 7 lip 2004, o 18:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Paris

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Megus »

No to masz ciekawy 'zawod' - wiadomo juz ktos jest odpowiedzialny posrednio za tych kiboli wszystkich :wink: [joke]
Dave
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 656
Rejestracja: 14 lip 2004, o 14:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: polska
Podziękował: 16 razy

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Dave »

moze nawet jestes jednym z nich, he?
Cape
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 10 sie 2004, o 13:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: k.Racka

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Cape »

nie. Za nożną to ja nie przepadam. A mieszkam na zadupiu więc o tym co tutaj siędziej to sięnic nie wspomina
Nostry
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1361
Rejestracja: 9 cze 2004, o 15:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Litzmannstadt
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 1 raz

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Nostry »

kiedyś w szkole odpaliłem dymną w kiblu, malutko, ze 2 łyśki stołowe. Ale było!
Gość

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Gość »

a jest stara metoda żeby sapakować saletry z cukrem do kapsla od butelki przykryć monetą (szczelnie)i z dwóch brzegów zrobić dwa otwory jak odleci lepiej niż motylki!!
Cape
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 10 sie 2004, o 13:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: k.Racka

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Cape »

dziex zaraz wypróbuję!!!!!
kajet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 9 wrz 2004, o 17:54

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: kajet »

nie moge nigdzie dostac saletry:(
poradzcie cos
Cape
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 10 sie 2004, o 13:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: k.Racka

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Cape »

jak nie możesz dostać saletry to zrób sobie. Wapń+węgiel+gnój= saletra, ale nie jestem pewien co do węgla. Jak znajdę, to poprawię
Nostry
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1361
Rejestracja: 9 cze 2004, o 15:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Litzmannstadt
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 1 raz

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Nostry »

ktoś już pisał- świński gnój zagotować bodajże z czymśtam i saletra się wykrystalizuje. A w ogóle to w chemicznym lub w aptece.
Dave
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 656
Rejestracja: 14 lip 2004, o 14:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: polska
Podziękował: 16 razy

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Dave »

To ja pisalem ale tam bylo w sredniowieczu, sadze ze teraz jest 1000 latwiekszych i mniej obrzydliwych sposobow uzyskania saletry
Cape
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 10 sie 2004, o 13:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: k.Racka

Najprostszy ładunek wybuchowy

Post autor: Cape »

oczywiście że są łatwiejsze sposoby. Wystarczy pójść do mięsnego i poprosić o saletrędo kokserwacji mięsa
ODPOWIEDZ