elektrolity - poprawność rozumowania

Ikuame · Post autor: **Ikuame** » 30 paź 2013, o 19:23

Witam,
mam parę pytań dotyczących elektrolitów. Mianowicie: mam napisane elektrolit \(\displaystyle{ 1M NaOH}\)- czy to oznacza, że na 1 litr wody przypada \(\displaystyle{ 39 g NaOH}\)? I jak to jest z kwasami - jeśli jest \(\displaystyle{ 1 M H_{3}PO_{4}}\) to na jeden litr dodajemy 97 g tego kwasu?

Chodzi o to, że do pracy dyplomowej muszę przygotować elektrolity i w literaturze znalazłam tylko w takich zapisach jak wyżej i chcę się upewnić czy dobrze myślę

stojekl · Post autor: **stojekl** » 30 paź 2013, o 19:40

Żartujesz z tym pisaniem dyplomu prawda?

\(\displaystyle{ 1M}\) to to samo co \(\displaystyle{ 1 \frac{mol}{dm^3}}\)
Poza tym masy są złe.

Ikuame · Post autor: **Ikuame** » 30 paź 2013, o 20:52

Nie, nie żartuję. Jednak nie jest to praca z chemii ale dotyczy analizy własności tytanu jako biomateriału, dlatego po usłyszeniu że mam znaleźć i przygotować elektrolity... no cóż. Chemii miałam tyle co kot napłakał i nigdy nie byłam z niej dobra.

Co do mas się zgadzam - powinno być odpowiednio 40 g i 98 g.
Czyli 1M znaczy tyle że na \(\displaystyle{ 1 dm^{3}}\) roztworu jest 1 mol substancji czyli (niech będzie) te 40 g tak?
Skąd mam z tylko takiej informacji wiedzieć ile mam dolać wody? No chyba że można po prostu iść i powiedzieć że chcę 1M roztwór NaOH, to nie ma pytania.

[Edit]
Chyba że można tak policzyć (używając gęstości NaOH):
Objętość 40g NaOH to \(\displaystyle{ 18,78 cm^3}\), a skoro te 40 g jest w \(\displaystyle{ 1 dm^3 roztworu}\) to odejmuje jedno od drugiego (zamieniając jednostki oczywiście) i mam objętość wody którą musze dodać.
(Mam nadzieję że tym razem się nie wygłupiłam...)

pesel · Post autor: **pesel** » 30 paź 2013, o 21:07

\(\displaystyle{ 1M \ NaOH}\) oznacza, że 1 mol NaOH (czyli 40g) przypada na 1 litr roztworu. Wsypujesz 40g NaOH do kolby miarowej o pojemności 1000 ml i dopełniasz wodą (ostrożnie bo się rozgrzeje) do kreski. Jak nie potrzebujesz litra r-ru to sobie przelicz z proporcji.

\(\displaystyle{ 1M H_{3}PO_{4}}\) oznacza, że 1 mol kwasu przypada na 1 litr r-ru. Jak masz stały kwas to robisz jak poprzednio, 98 gramów i dopełniasz do kreski. Jak masz bardziej stężony r-r to rozcieńczasz.

Ten pomysł z odmierzaniem (a nie ważeniem) stałego NaOH jest .... hmm ... średni
Chyba taki link Ci się przyda:

Ikuame · Post autor: **Ikuame** » 30 paź 2013, o 21:15

Dziękuje pięknie za te (niemalże obrazkowe) rozwianie mojej niewiedzy
No cóż - wiem że nie najlepszy, ale jak to powiedziała moja promotorka "ma Pani dokładnie wiedzieć ile czego trzeba". Zamieniłam tylko po to żeby się dało od litra roztworu odjąć i wiedzieć ile wody wlać

stojekl · Post autor: **stojekl** » 30 paź 2013, o 21:30

Wszystko zależy od tego jaką chcesz uzyskać dokładność i czym dysponujesz. Około 1M NaOH otrzymasz rozpuszczając 40g stałego, SUCHEGO! wodorotlenku w 1 dm^3 wody destylowanej. Jeżeli zależy Ci na większej dokładności stężenia możesz je wyznaczyć miareczkując otrzymany r-r mianowanym r-rem HCl.

Kwas fosforowy masz najczęściej dostępny w postaci r-rów o różnych stężeniach procentowych, musisz policzyć jaką objętość kwasu masz użyć i jaką objętość wody destylowanej. Podobnie tutaj możesz dokładnie oznaczyć stężenie miareczkując, używając pH-metru itp.

Nieważne jaki kierunek studiujesz - to jest wiedza elementarna dla każdego kto ma chociaż śladowy kontakt z chemią na studiach - studentów inżynierii materiałowej, fizyki medycznej, medycyny, mikrobiologii czy nawet budownictwa na zajęciach z korozji. Głupio jest się nawet do tego przyznawać będąc na studiach, bo to powinno się wynieść z liceum a książka nie gryzie.

Ikuame · Post autor: **Ikuame** » 30 paź 2013, o 22:48

Z wiedzą jest tak, że jak się nie używa, to mózg ją 'kasuje'. Przyznaję, mogłam dokładniej poszukać i poczytać czy pooglądać przykłady. Moja wina. Internet też by mnie nie zagryzł

Co do dokładności jaką chcę uzyskać i wszystkiego co Pan napisał na ten temat - gdybym zaczęła opowiadać o tym, zostałabym krótko ucięta "nie mamy warunków i sprzętu"... I wstyd przyznać ale to prawda (nawet nie jestem pewna czy kwas fosforowy będę miała udostępniony) -plus w budynku, gdzie mam przeprowadzić badania trwa remont (jest głośno, ludzie wchodzą wychodzą jak chcą, sala jest nieduża, sprzęt typu szlifierki polerki tam stoi, o wyciągu czy choćby wentylatorze porządnym już nawet nie wspomnę) więc pewnie skończy się na tym że wezmę wsypię do kolby, zaleję wodą destylowaną i już.
Ale dziękuję za zwrócenie na to uwagi

Pozdrawiam i życzę dobrej nocy