Niecodzienna podzielność.

Podzielność. Reszty z dzielenia. Kongruencje. Systemy pozycyjne. Równania diofantyczne. Liczby pierwsze i względnie pierwsze. NWW i NWD.
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34302
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Niecodzienna podzielność.

Post autor: Jan Kraszewski »

Mateusz5324 pisze: 21 kwie 2023, o 19:25Natomiast patrząc na wzór jeśli x nie jest zmienną pustą, to ich liczba się nie zmieni,
Nie rozumiem tego, co tu napisałeś. Co to znaczy "\(\displaystyle{ x}\) nie jest zmienną pustą"?
Mateusz5324 pisze: 21 kwie 2023, o 19:25co jest wręcz kolejnym argumentem za poprawnością mojego pierwszego zapisu, gdyż to że jeśli x nie jest zmienną wolną, to kwantyfikowanie po nim jest "puste" czytam od początku w twoich postach i tyle, bo ja czytając twoje posty ciągle dowiaduję się prawie tego samego, tylko powiedzianego innymi słowami,
To jest fragment bardzo długiego zdania, ale nie mam pojęcia, co miałoby być argumentem za poprawnością Twojego zapisu.
Mateusz5324 pisze: 21 kwie 2023, o 19:25 natomiast jeśli już uda mi się wyczytać coś co jest równoważne z tym stwierdzeniem i rozumiem z jakiego powodu jest równoznaczne, to nie wiem dlaczego to równoważne stwierdzenie jest prawdziwe, więc ostatecznie pozostaje z nieznaną wartością logiczną stwierdzenia:
"Jeżeli kwantyfikujesz kwantyfikatorem \(\displaystyle{ \forall x}\) formułę, w której \(\displaystyle{ x}\) nie jest zmienną wolną, to po prostu nic nie stwierdzasz.", lub wierzę Ci na słowo i liczę, że jest prawdziwe. Postaraj się przeczytać swoje posty i zastanowić się, czy nie da się tam wyodrębnić tego samego powiedzianego innymi słowami, i gdy wyrzucimy tą treść, to zostaje tam coś, co przynajmniej mi nie odpowiada na pytanie "dlaczego?".Dla mnie to tłumaczenie wygląda tak, jakbym zapytał się dlaczego MTF jest prawdziwe, a ktoś powie mi, że istnieje, bo Fermat je wymyślił. I niewątpliwie jest to prawdą, ale nie sprawia, że rozumiem dlaczego jest prawdziwe.
To co Ci napisałem to skrótowe objaśnienie. Jak studentów matematyki uczy się na Wstępie do matematyki zasad rachunku kwantyfikatorów i zapisu formalnego, to przekazuje im się po prostu pewne zasady jako obowiązujące wraz ze zdroworozsądkowym wyjaśnieniem i mniej więcej coś takiego zrobiłem powyżej. Dokładne wytłumaczenie, dlaczego jest tak, a nie inaczej jest dużo bardziej wymagające i "wykracza poza ramy tego wykładu" (ale możesz zerknąć

Kod: Zaznacz cały

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rachunek_predykat%C3%B3w_pierwszego_rz%C4%99du
Podam Ci jeszcze jeden zdroworozsądkowy argument. Jedną z zasad jest ta, że mając formułę z kwantyfikatorem \(\displaystyle{ (\forall x)\varphi(x)}\) możesz zamienić zmienną \(\displaystyle{ x}\) na inną (niewystępującą w tej formule) i dostać równoważną formułę, np. \(\displaystyle{ (\forall y)\varphi(y)}\). W związku z tym formuła

\(\displaystyle{ \forall_{x,n,k-1 \in \NN_+}: \exists!_{x \in <1;2 \cdot 3^n>}:3^n|g(x,k)-2}\)

jest równoważna formule

\(\displaystyle{ \forall_{x,n,k-1 \in \NN_+}: \exists!_{y \in <1;2 \cdot 3^n>}:3^n|g(y,k)-2.}\)

O czym teraz mówi to \(\displaystyle{ x}\)?

JK
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Niecodzienna podzielność.

Post autor: Samouk1 »

Jan Kraszewski pisze: 20 kwie 2023, o 02:41 To nie jest normalny zapis, bo nie wolno napisać \(\displaystyle{ (\forall f(k)\in\NN_+)}\). Kwantyfikatory dotyczą zmiennych, a \(\displaystyle{ f(k)}\) nie jest zmienną.
Pozwolę sobie wtrącić się z dwoma pytaniami. Dlaczego? I czy wartość zmiennej nie jest również zmienną?
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34302
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Niecodzienna podzielność.

Post autor: Jan Kraszewski »

Samouk1 pisze: 23 kwie 2023, o 18:56Dlaczego?
Jan Kraszewski pisze: 21 kwie 2023, o 22:48Dokładne wytłumaczenie, dlaczego jest tak, a nie inaczej jest dużo bardziej wymagające i "wykracza poza ramy tego wykładu" (ale możesz zerknąć tutaj).
Samouk1 pisze: 23 kwie 2023, o 18:56I czy wartość zmiennej nie jest również zmienną?
A cóż to jest "wartość zmiennej"?

JK
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Niecodzienna podzielność.

Post autor: Samouk1 »

Jan Kraszewski pisze: 23 kwie 2023, o 20:45 A cóż to jest "wartość zmiennej"?
Pomyliłem się, chodziło mi o wartość funkcji.
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34302
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Niecodzienna podzielność.

Post autor: Jan Kraszewski »

Nie, wartość funkcji nie jest zmienną (na poziomie formalnym: to term niebędący zmienną).

JK
ODPOWIEDZ