zasady uzupełniania danych procentowych do w sumie 100% ???

wb · Post autor: wb » 20 sie 2006, o 13:11

Witam!

Potrzebuję pilnej pomocy w rozwiązaniu prostego problemu. Z powodu zaokrągleń suma danych procentowych wynosi np. 99,98%. Do którego wyniku dołożyć te 0,02 by suma była 100%. Analogicznie w przypadku, gdy z tego samego powodu, suma przekroczy nieznacznie 100%.

Misery Slave · Post autor: **Misery Slave** » 20 sie 2006, o 13:15

To zależy jak wygląda rozkład.
A najlepiej policz to w excelu albo w statistice tam zero maszynowe jest naprawdę daleko i nie powoduje właściwie błedów zaokrągleń.
Ja bym zrobił tak, ze dodałbym tam gdzie największa jest różnica między dopasowanym rozkładem teoretycznym a ciągiem pomiarowym.

wb · Post autor: wb » 20 sie 2006, o 13:37

W rozwiązaniu wygląda to tak:
10,71%, 17,85%, 28,57%+0,02%, 10,71%, 25,00%, 7,14%.
Według jakich reguł dołożono 0,02% do trzeciego wyniku??

Misery Slave · Post autor: **Misery Slave** » 20 sie 2006, o 15:55

Szczerze to nie mam pojęcia dlaczego wygląda to tak. Rozkład nie przypomina żadnego ze "standardowych" rozkładów i jest dwumodalny.
Jeśli mógłbyś podać treść zadania to moze by pomogło.
W żadnej z ksiażek też nie znalazłem jasnych reguł postępowania w tego typu przypadkach.
Jedyne wyjaśnienie jakie mi przychodzi na myśl to takie, ze dopisując taką wartość do liczby możliwie największej popełniony błąd jest minimalny. Bo jeśli jakieś zdarzenie ma prawdopodobieństwo wystąpienia np. 40% to jeśli będzie po dodaniu mialo nawet 41% to błąd jaki popelniamy jest znacznie mniejszy niż gdybyśmy dodali tę wartosć np. do zdarzenia, które miało prawdopodobieństwo wystąpienia np. 1% bo wtedy błąd wyniósłby 50% 1+1=2%.

wb · Post autor: wb » 20 sie 2006, o 16:52

W tym co piszesz jest sporo racji. Zadanie jest banalne bo jest przykładem do liczenia częstości procentowej w sytuacji gdzie 28 uczniów odpowiada na pytanie o ulubiony kolor. Zielony lubi 3, niebieski - 5, czerwony - 8, różowy - 3, biały - 7 i czarny - 2 uczniów. Procenty z poprzedniego postu są właśnie częstościami wyrażonymi w % z jakomi pojawiały się odpowiedzi. Nie mam innego przykładu rozwiązanego według tej samej zasady, co przekonałoby mnie do Twojej propozycji.

mathkit · Post autor: **mathkit** » 20 sie 2006, o 23:12

Ja bym zrobił tak, ze dodałbym tam gdzie największa jest różnica między dopasowanym rozkładem teoretycznym a ciągiem pomiarowym.

A skąd Ci to do głowy przychodzi Misery Slave? To Twój osobisty pomysł ?

A tak moze po części nawiązując do problemu zadam takie pytanie:
Mamy 10 wyników odpowiedzi dlaczego spożywasz alkohol ?

dla przyjemności 5

z powodu niepowodzeń 3

bo większość tak robi 2

bo wstyd odmówić 0

bo zachęca telewizja 0

bo dorośli przyzwalają 0

Powiedzmy że te wyniki chcecie opracować statystycznie - ale próbka jest bardzo mała - 10 osób. Musicie przeskalować dane do 100 osób. W jaki sposób to przeskalujecie ?

wb · Post autor: wb » 21 sie 2006, o 09:31

Wydaje mi się, że odbiegamy od tematu, a problem nie rozwiązany. Chodzi o zasadę, która jest zaprezentowana na małej populacji; gdyby szło o autentyczne dane, to zrobiłbym to rzeczywiście w excelu i wtedy problemu nie będzie.

mathkit · Post autor: **mathkit** » 21 sie 2006, o 10:44

a problem nie rozwiązany.

Misery Slave udzielił Ci wyczerpującej odpowiedzi. Masz to jak na tacy:

Jedyne wyjaśnienie jakie mi przychodzi na myśl to takie, ze dopisując taką wartość do liczby możliwie największej popełniony błąd jest minimalny.

Jest to odpowiedź prosta IMO bardzo trafna.
Trzeba tylko czytać.

Wydaje mi się, że odbiegamy od tematu

Chyba jednak nie odbiegamy...

wb · Post autor: wb » 21 sie 2006, o 14:27

Dzięki mathkit ale sam miałeś wątpliwości:

A skąd Ci to do głowy przychodzi Misery Slave? To Twój osobisty pomysł ?

Trzeba tylko pamiętać co się napisało.