Matematyka.pl

Nie mam pojęcia gdzie to zamieścić więc przepraszam jak nie tam gdzie trzeba... hm a więc 1-\left|(x ^{2}+2) - 1 \right| problem polega na tym że nie wiem co zrobić jak jest minus przed modułem i jak jest liczba odjąć moduł jakby było + też nie bardzo wiem mógłby któs wytłumaczyc?? normalnie to wiem...

pomińmy kwantyfikatory bo zaraz musze lecieć wkuwać do ang a nie mam znimi problemu i nie są związane z częścią problemową dla mnie;) x=2y \cup x>3 problem polega na tym że trzeba wartosć logiczną policzyć i zaprzeczenie no to umiem dlatego kwanty są zbedne.. ALE jak robimy jak mamy zdania połączone...

Pewnie jakaś elektronika bramki logiczne i cos w tym stylu... programowanie... no bo tam wykorzystujesz w dużej mierze logike szczególnie do progamowania urządzen, Hm moze w psychologi... tzn nie wiem ale hm może jako metoda manipulacji tzn pokazanie drugiej osobie że nasze zdanie jest podkazdym wzg...

Poczekaj chwilke musz przypomniec sobie wzory -- 4 gru 2011, o 19:10 -- wez kątomierz i zmiezr ile stopni ma to małe zamkniete kolko to co ma obwalute podtsaw to wzoru l=2\pi r \frac{\alpha}{360} przy czym za r podstaw a i powino ladnie wyjsc w razie problemu pisz w pierwszym a=1 wdrugim a=1,5 przy ...

Fajnie tylko ja mam problem z przedziałami... jak mam je wyznaczyć jak nie ma dziedziny?? nie wiemm ze hm (- \infty ;2) \nearrow (2; \infty ) \searrow dobrze?? ale to raczej na czuja jest:P uznałam ze skoro 2x równa sie zero to cos sie tam dzieje może ma pkt kres swoich możliwości i wyżej już nie do...

Che załapać o co chodzi ewentualnie czy dobrze myśle ze o to chodzi dlatego daje taki trywialny przykład f(x) = 2x f ^\prime (x) = 2 czyli obliczam pochodną w tym wypadku nie sprawia problemów;) potem przyrównuje do 0 i jakies inne cuda urządzam to znaczy chodzi mi o t co raz będzie pod spodem a cze...

Nie wiem jak to zrobic... Ale zrodził mi sie w głowie pomysł.. masz tam że p i r maja tą samą wartosć dalej masz ze q i s maja tą sama wartość... jezeli pierwsza para to jedynki a druga tez to wyjdzie Ci w tej trzeciej w nawiasach po dwóch stronach prawda (p \wedge q) to będzie 1 w drugim tak samo.....

Mam pytanie jak mamy zadania z statyki i uwalniamy z więzów to skąd mamy wiedzieć czy daną wielkość dodajmy czy odejmujemy... ja tego nie widze.. w wiekszosci przypadków

Wiem że nie ma... ale chodzi mi jakby dać moduł... to czy będzie to wyglądać jak zwykły moduł funkcji... .Jeszcze nie widze rzeczy których nie ma, ale jeszcze troche mechaniki a możliwe ze zaczne:P \left|2< x^{2} + y^{2} \right| to jak to powinno wyglądać normalny okrąg czy tylko to co jest dodatnie...

No nie bardzo;) ale zdążyłam odnalezc dawno temu skserowne notatki i teraz ogarniam:) ja myślalm ze to hm iloczyn kartezjański tzn że się robi wylicza jak normalny iloczyn k i jakoś zaznacza
a tu takie coś:) ale bardzo dziekuję za odpowiedz:)

To co zrobić aby wiadomo było??:) bo ja naprawdę nie wiem co więcej nawet pomysłu żadnego nie mam.

zastanawiam sie nad tym czy jesli takowy zbiór wezmiemy pod uwage to... A\cup B A : x^{2} > y B : x^{2} + y^{2} < 2 wiem jak to będzie wyglądać... ale chodzi mi jak to by wyglądało z modułem i jak to robimy?? czy np ten okrąg to by wyszedł tylko po częsci dodatniej, podobnie z parabolą czy jak?? tzn...

Mam problem z tym przykładem... trzeba wyznaczyc iloczyn C imes D C =[-1,2) cupleft{-2,3 ight} D=(-1, infty) Mnie wychodzi [[-1,-1) (2,-1) (-2,-1) (3,-1) [-1,infty) (2,infty) (-2,infty) (3,infty) jak hm dobieramy nawiasy co bierzemy pod uwage?? i jak to by wyglądało na wykresie?? bo nie mam pojecia....