Matematyka.pl

Tak. W obu funkcjach modyfikujesz zmienną glowa: glowa=costam . Jednak w wypisz wskaźnik na węzeł jest przekazywany przez wartość, czyli niejako powstaje po prostu dodatkowa zmienna lokalna funkcji. Wszystkie zmiany tej zmiennej zostaną utracone w momencie zakończenia funkcji. Z tym, że dotyczy to z...

1. Wydaje mi się, że dobrze o tym myślisz, jednak nie jestem tego całkiem pewny. Wrzuć jakieś konkretne nagłówki. 2. 1. sprawdza czy głowa jest pusta. 2. sprawdza czy element wskazywany przez głowę ma następnik i powoduje błąd jeśli głowa jest pusta. 3. Gdzie masz napisane coś o tablicy o 10 kolumna...

Ja się w ogóle nie znam na Builderze, ale powinno działać.

A nie możesz użyć ścieżek względnych?

Ja bym tego nie przekształcał, tylko sprawdził, że jest tautologią i napisał jakąś tautologię, dla spokoju z trzema zmiennymi, w CNF.

1. Nie sprawdzałem przekształceń, ale końcowa postać nie jest w CNF. Musisz mieć najwyżej jeden poziom nawiasów, w nawiasach alternatywy, pomiędzy nawiasami koniunkcje.

Tak na szybko i nie całkiem elegancko: przenieś zmienną m z main do globalnej przestrzeni. W funkcji det zamień każde wystąpienie stopien wewnątrz A[...] na m . Dobrze by też było to m nazwać jakąś dłuższą bardziej znaczącą nazwą, ale to już kosmetyka. Nie wiem czy to wszystko, ale sprawdziłem dla j...

Jaki błąd w jakim kompilatorze?

Tylko to po lewej czasami może nie zadziałać.

Źle obliczasz indeksy w tej tablicy. Tzn. niby masz wiersz*stopien+kolumna . Ale ten stopien ma złą wartość, bo pomniejszasz go w wywołaniach rekurencyjnych, ale cały czas odnosisz się do pełnej tablicy A. Powinnaś używać nie stopnia danej podmacierzy, ale rozmiar całej macierzy A, czyli to co masz ...

W d) i e) ustalasz sobie lewy argument i zastanawiasz czy jesteś w stanie do niego dopasować jeden czy więcej prawych argumentów. Jednocześnie próbujesz zrozumieć co tak naprawdę taka definicja relacji oznacza. Np. w e) ustalasz sobie dowolny zbiór i zastanawiasz się jak wygląda zbiór który przecina...

Możesz próbować tak ((int)wsk1)-((int)wsk2) ale nie jestem pewny czy na każdej architekturze/systemie otrzymasz to co chcesz.

Nie. Zwróci to co trzeba czyli ile intów jest pomiędzy nimi. Tak jakbyś działał na indeksach tablicy.
Tak samo jak int*wsk; wsk+1 da adres następnego inta, a nie adres przesunięty o jeden bit (technicznie niemożliwe) czy bajt.

Czyli masz jednak masz do dyspozycji jednego float i możesz sobie dodać int* No to tak: float srednia (int* w1, int* w2) { int* t; if (w1>w2) swap (w1,w2) //jeśli nie możesz użyć swap to ręcznie używając t float suma=0.0; t=w1; while (t<=w2) suma += *(t++); return suma/(w2-w1+1); } A lepszym rozwiąz...