Matematyka.pl

Witam Mam problem w zrozumieniu sytuacji kiedy mam trzy przewodniki z płynącym prądem, wektor indukcji wiem że wyznaczamy z reguły prawej dłoni ale i tak nie mogę zrozumieć kiedy mamy x a kiedy 0, kolejna sprawa jak już to wyznaczymy to problemem jest oddziaływanie miedzy nimi czyli tu z kolei reguł...

A czyli:
\(\displaystyle{ {4 \choose 1} \cdot {5 \choose 1} \cdot {4 \choose 1} \cdot {5 \choose 1} \cdot {4 \choose 1} \cdot {5 \choose 1}}\) bo wybieram 1 kule z 4 zielonych i jedna z 5 czerwonych, a na końcu od 1 odejmuje to prawdopodobieństwo które mi wyszło, teraz ok?

A bo ja to dodawałem nie mnożyłem,swoją drogą nie mogę zrozumieć kiedy się dodaje kiedy mnoży,prawdopodobieństwo według mnie to będą kombinacje \(\displaystyle{ {4 \choose 1} \cdot {3 \choose 1}+ {5 \choose 1} \cdot {4 \choose 1}}\) czy mógłby ktoś powiedziec czy jest poprawnie?

Czyli omega wyjdzie 108 ? A to prawdopodobieństwo \(\displaystyle{ \frac{1}{3}}\)?

Sorry nie dodałem najważniejszego że te kule są zwracane za każdym razem

Dlaczego tak?mozesz mi to wyjaśnić

Witam mam takie pytanie:
mamy 4 kule zielone i 5 czerwonych ,losujemy 3 razy jednocześnie po dwie kule czy więc omega bedzie wynosiła \(\displaystyle{ {9\choose 2}*3}\) ?
oraz jeśli mamy okreslić prawdopodobieństwo wylosowania kul różnego koloru 0 razy to jak to będzie?

Ale zazwyczaj w obu przypadkach wychodzi to samo

Witam mam takie pytanie odnośnie tego przykładu \lim_{x\to\infty} f(x)\frac{\sin 2x}{\sin 3x} mógłby mi ktoś wytłumaczyć na tym przykładzie dlaczego mnoży się tam przez \frac{3x}{\sin 3x} a drugie pytanie odnośnie asymptot czy jeśli liczę asymptoty ukośne to muszę to robić w nieskończoności i w - ni...

a jak zamiast liczby jest jakiś ułamek np \(\displaystyle{ \frac{3}{x+2}}\) to wtedy jak wyglada mnożenie?

dzieki czyli tą ostatnią cyfre w tym przypadku jedynke ale jeśli by tu była 2,3,4 czy obojetnie jaka liczba to mnożymy ją przez mianownik?

a taki przykład:
\(\displaystyle{ \frac{1+x}{1+2x}<\frac{1-2x}{x+1}-1}\)

tu wspólnym mianownikiem bedzie
\(\displaystyle{ (1+2x)(x+1)}\)

znowu na krzyż tylko co póżniej z tą 1?

\(\displaystyle{ x+5 -\frac{x}{x+4}< \frac{5}{x+4}}\)
\(\displaystyle{ x+5-\frac{x}{x+4}-\frac{5}{x+4}<0}\)

teraz mnoże dwa pierwsze na krzyż i tworze wspólny mianownik

\(\displaystyle{ \frac{(x+5)(x+4)-x}{(x+4)^{2}}-\frac{5}{x+4}}\)

i właśnie nie wiem jak to wymnożyc z tym drugim ułamkiem bo na krzyż już nie wychodzi

witam
mam problem z nierównosciami mianowicie przykładowo gdy mam taki przykład:
\(\displaystyle{ x+5 -\frac{x}{x+4}< \frac{5}{x+4}}\)

wiem że to co jest po prawej stronie przenosimy na lewą i wtedy zaczynają sie schody,wiem jak sprowadzić do wspólnego mianownika ale nieiwem jak mnożyc reszte.

a dlacego w mianowniku zamiast dwa razy x-3 jest x-3 i x+3