Definicja pochodnej w punkcie

Różniczkowalność, pochodna funkcji. Przebieg zmienności. Zadania optymalizacyjne. Równania i nierówności z wykorzystaniem rachunku różniczkowego.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: AiDi »

Masz daną zależność położenia ciała od czasu \(\displaystyle{ x(t)=t^4-3t}\). Jak chcesz obliczyć prędkość nie używając pochodnych?
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 77
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: Samouk1 »

\(\displaystyle{ x(t+1) - x(t) = (t+1)^4 - 3(t+1) - \left( t^4-3t\right) = 4t^3 + 6t^2+4t-2}\)
O tyle kilometrów położenie punktu x zmienia się w ciągu minuty, zatem średnia prędkość to właśnie tyle.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: AiDi »

Średnia. A chwilowa?
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 77
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: Samouk1 »

Nawet z użyciem pochodnych nie wiem, jak można to zrobić.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: AiDi »

To ja chyba nie rozumiem w czym problem. Powiedziałeś, że nie widzisz sensu wprowadzania pochodnej. To ja Ci ten sens podałem - prędkość to z definicji pochodna położenia po czasie. Przyspieszenie to z definicji pochodna prędkości po czasie. Nie obliczysz prędkości chwilowej bez użycia pochodnych. Nie da się, z samej jej definicji.

A samo obliczenie, korzystając z ogólnodostępnych wzorów:

\(\displaystyle{ v(t)=x'(t)=4t^3-3}\)

I tak, np. w trzeciej sekundzie ruchu (\(\displaystyle{ t=3}\)) kiedy ciało było na \(\displaystyle{ 72}\) metrze (bo \(\displaystyle{ x(3)=72}\)) miało prędkość \(\displaystyle{ v(3)=105m/s}\).


EDIT: Już po napisaniu zrozumiałem o co chodziło w całym tym temacie, a4karo próbował umotywować Ci dlaczego prędkość jest zdefiniowana jako pochodna.
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 77
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: Samouk1 »

W tej chwili mam kolejną intuicję tego czym jest pochodna. Moim celem jest zrozumienie jak definicja pochodnej ma się do tych intuicji. Skąd ona się wzięła. Chciałbym rozumieć pojęcie pochodnej na tyle dobrze, żebym mógł jej swobodnie używać nawet w zadaniach, gdzie typowo się jej nie używa i umieć się z tego wybronić.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: AiDi »

Samouk1 pisze: 27 gru 2022, o 20:59 Skąd ona się wzięła.
No dobrze :wink: Obliczyłeś przed chwilą prędkość średnią w odstępie czasu \(\displaystyle{ \Delta t=1}\). Żeby mówić o prędkości chwilowej to jednak za duży odstęp, trzeba wziąć mniejszy. Im mniejszy tym lepszy. Widzisz gdzieś tam w tle dokładnie to samo co występuje w definicji pochodnej?
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 77
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: Samouk1 »

Widzę licznik pochodnej.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: AiDi »

A mianownik? Licząc prędkość średnią masz:

\(\displaystyle{ \frac{x(t+\Delta t)-x(t)}{\Delta t}}\)
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 77
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: Samouk1 »

Taak, to ma sens! (Lubię ten moment)

Tylko musimy uogólnić pojęcie średniej na liczby rzeczywiste. Za tym stoi jakaś taka niewypowiedziana nigdy intuicja, czy rzeczywiście się tą średnią uogólnia? Czy może w ogóle historycznie, to całkowicie z innej strony wzięto?
Musisz mi wybaczyć, ale interpretacja fizyczna, to dla mnie dodatkowa trudność - z fizyką miałem związek ostatnio jakieś \(\displaystyle{ 10}\) lat temu.
janusz47
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7917
Rejestracja: 18 mar 2009, o 16:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 1671 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: janusz47 »

\(\displaystyle{ 10 }\) letnia przerwa w nauce fizyki nie przeszkadza, aby zrozumieć na przykład wartość średnią prędkości.

Samochód jechał po dwupasmowej drodze ekspresowej z prędkością poniżej \(\displaystyle{ 120 \frac{km}{godz} }\) i nie został zatrzymany przez patrol policyjny o godzinie \(\displaystyle{ 12.00.}\)

O godzinie \(\displaystyle{ 12.20 }\) ten sam samochód, pruszając się tą samą drogą \(\displaystyle{ 45 km }\) dalej, został zatrzymany przez drugi patrol policyjny przy tej samej prędkości.

Kierowca otzymał mandat. Czy słusznie ?

Na jakiej podstawie policjanci mogli wiedzieć, że kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość?
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: AiDi »

Samouk1 pisze: 27 gru 2022, o 21:27 Tylko musimy uogólnić pojęcie średniej na liczby rzeczywiste.
Rozwiń bo nie do końca rozumiem o co chodzi. Cały czas operujemy na liczbach rzeczywistych, nie trzeba nic uogólniać.
Samouk1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 77
Rejestracja: 13 lis 2022, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
wiek: 26
Podziękował: 30 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: Samouk1 »

AiDi pisze: 28 gru 2022, o 08:24 Cały czas operujemy na liczbach rzeczywistych, nie trzeba nic uogólniać.
Średnia arytmetyczna to suma liczb podzielona przez liczbę tych liczb. Dzielnik tutaj jest (siłą rzeczy) naturalny. A chcemy, żeby był rzeczywisty, bo będzie dążył do zera.
Awatar użytkownika
AiDi
Moderator
Moderator
Posty: 3843
Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 45 razy
Pomógł: 702 razy

Re: Definicja pochodnej w punkcie

Post autor: AiDi »

Samouk1 pisze: 28 gru 2022, o 11:45 Średnia arytmetyczna
Ale prędkość średnia to nie jest średnia arytmetyczna. To zmiana położenia, podzielona przez czas w którym ta zmiana nastąpiła.
ODPOWIEDZ