"Ostatnie rozrywki"
1. Informacje techniczne:Tytuł: Ostatnie rozrywki
Autor: Gardner M.
Tłumaczenie: Strzelecki P. (z angielskiego)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie: Pierwsze
Objętość: 332 strony
Format: 14,2x20.2 cm
Cena: 36zł (detal, ja znalazłem 31.90 - przypis Arka)
Okładka:
... zrywki.jpg
Status: Dostępna w księgarniach
2. Informacje o książce:
Spis treści:
■ Cuda płaskoświata,
■ Bułgarski samotnik i inne na
pozór bezkresne zajęcia,
■ Zabawy z jajkiem,
■ Topologia węzłow,
■ Mapy c-sarstw,
■ Grafy skierowane i kanibale,
■ Goście na obiedzie, uczennice
i więźniowie w kajdankach,
■ Monstrum i grupy sporadyczne,
■ Taksówkowa geometria,
■ Potęga szufladek,
■ Mocne prawo wielkich liczb,
■ Rozrywki warcabowe,
■ Kongruencje i Zła Czarownica
Roberta Hummera,
■ Lawinia szuka pokoju i inne zadania,
■ Scott Kim i jego symetryczne twory,
■ Parabole,
■ Geometria nieeuklidesowa,
■ Matematyka i wybory,
■ Paradoks toroidalny i inne zadania,
■ Minimalne drzewa Steinera,
■ Grafy kubiczne i polowanie na żmirłacze
Informacja wydawcy:
W książce tej zamieszczono wybór tekstów Gardnera pochodzących z końcowego okresu jego współpracy z „Scientific American”. Tych, którzy zaznali już rozkoszy „łamania głowy”, nie trzeba do lektury zachęcać. Warto jedynie podkreślić, że Gardner prezentuje najróżniejsze matematyczne idee – także te bardziej wyrafinowane – w sposób niesłychanie dowcipny, klarowny i lekki. Po raz kolejny po mistrzowsku udowadnia, że matematyka – jakże niesłusznie uważana przez wielu za dyscyplinę trudną i nudną – może stanowić wspaniałą zabawę... Prawdziwa intelektualna uczta!
Opinia własna (mol książkowy):
Jest to ksiązka z pewnością bardzo ciekawie napisana i można znależć sporo m. in na temat grafów, teorii gier .m. in warcaby i inne fajne gry planszowe, tym niemniej jest ona raczej dość trudna i wymaga sporo pracy i systematyczności w podejsciu....Przyczytałem z niej w całości tylko jeden rozdział, kilka przegłądnałem....Sporą zaletą jest duża ilość rysunków i szkiców - także w kolorze a teoria jest podana z pewną dawką humoru i dystansu, ale z ogromnym znawstwem rzeczy.
Opinia własna (Arek):
Choć moja wiedza o polecanej pozycji nie wykracza poza etap przekartkowania w księgarni, z całą pewnością pamiętam, że obiecywałem sobie kiedyś ją zakupić. Podstawową zaletą wydawnictw tłumaczonych z języka angielskiego jest ich stopień przystępności. Choć Polacy mogą (jak najbardziej zasłużenie, patrz. "Kalejdoskop" Steinhausa czy "Bezmiar matematycznej..." Ciesielskiego, Pogody) czuć się mocno w kategorii: "wydawnictwa popularyzujące matematykę", należy ze smutkiem przyznać, że książek tych powstaje u nas mało. Za oceanem tymczasem powstają pozycje godne polecenia, pełne ciekawostek i choć są pisane głównie po to, by zainteresować i pobudzić wyobraźnie, niemało w nich prawdziwie interesującej matematyki. Taka właśnie jest ta książka. Dołączam się do opinii Autora posta i polecam
Pełna lista książek polecanych w dziale "Matematyk w bibliotece" znajduje się w temacie Katalog