"Jest k sal egzaminacyjnych. W kazdej sali sa ponumerowane i zajmowane przez wchodzacych studentow kolejno(najpierw miejsce nr1, potem nr2, itd.). W kazdej sali liczba miejsc jest wieksza niz n. Na ile sposobow mozna rozdzielic n studentow w tych salach przyjmujac, ze dwa rozmieszczenia sa rozne jezeli chociaz dwoch studentow w pierwszym przypadku siedzi w tej samej sali, a w drugim w roznych salach?"
Prosze o pomoc.
Studenci i sale egz. [o nie! :D]
-
- Gość Specjalny
- Posty: 534
- Rejestracja: 8 lip 2004, o 17:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 17 razy
Studenci i sale egz. [o nie! ]
musisz dokladniej opisywac problemy
czy k moze byc dowolne czy wieksze od n?
w jaki sposob jest okreslany porzadek studentow w salach jesli w ogole jest okreslany
czy k moze byc dowolne czy wieksze od n?
w jaki sposob jest okreslany porzadek studentow w salach jesli w ogole jest okreslany
-
- Użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 10 paź 2004, o 12:25
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Podziękował: 15 razy
- Pomógł: 1 raz
Studenci i sale egz. [o nie! ]
przepraszam, mam zadanie z kartki i kurcze dalem plame... juz mowie... zalozmy ze liczba sal jest dowolna i istnieje porzadek w sali tj. 1 miejsce, 2 miejsce...
jesli np. ktore z tych zalozen sprawia, ze zadanie to wymaga rozpatrzenia wielu przypadkow tzn, ze nie bedzie pasowac.
jesli np. ktore z tych zalozen sprawia, ze zadanie to wymaga rozpatrzenia wielu przypadkow tzn, ze nie bedzie pasowac.
-
- Gość Specjalny
- Posty: 534
- Rejestracja: 8 lip 2004, o 17:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 17 razy
Studenci i sale egz. [o nie! ]
no wiesz to ciezko bedzie bo mozliwosci jest duzo, my jako rasowi badacze matematycznych problemow powinnismy podejsc z entuzjazmem do kazdego i probowac cos z nim zrobic, ale raczej nam sie nei bedzie chcialo
moszna tak
ze porzadek w sali oznacza ze nie musimy ich rozstawiac juz w sali np 3 studentow na tych wiecej niz n miejsc, jesli mielibysmy miec to w dupie to mozna po prostu pierwszego wsadzic na k sposobow, drugiego i nastepnych tez na k wiec sposobow wyszloby \(\displaystyle{ k^n}\)
moszna tez zrobic tak ze po wyslaniu do pewnej sali i studentow bedziemy chcieli wsadzic ich na te pierwsze i miejsc wtedy samych tych ustawien byloby \(\displaystyle{ i!}\) wiec wzor na to wygladalby tak
\(\displaystyle{ \bigsum_{i=1}^{k^n} r^i_1!r^i_2!r^i_3!...r^i_k!}\)
gdzie to i na gorze to indeks nie potega, \(\displaystyle{ r^i_j}\) oznacza w tym wypadku ile osob jest w jtej sali w i tym rozstawieniu po salach
wydaje mi sie, byc moze nie slusznie, ze calkiem niebanalne bedzie obliczenie tej sumy jako zwartego i poukladanego wzoru
moszna tak
ze porzadek w sali oznacza ze nie musimy ich rozstawiac juz w sali np 3 studentow na tych wiecej niz n miejsc, jesli mielibysmy miec to w dupie to mozna po prostu pierwszego wsadzic na k sposobow, drugiego i nastepnych tez na k wiec sposobow wyszloby \(\displaystyle{ k^n}\)
moszna tez zrobic tak ze po wyslaniu do pewnej sali i studentow bedziemy chcieli wsadzic ich na te pierwsze i miejsc wtedy samych tych ustawien byloby \(\displaystyle{ i!}\) wiec wzor na to wygladalby tak
\(\displaystyle{ \bigsum_{i=1}^{k^n} r^i_1!r^i_2!r^i_3!...r^i_k!}\)
gdzie to i na gorze to indeks nie potega, \(\displaystyle{ r^i_j}\) oznacza w tym wypadku ile osob jest w jtej sali w i tym rozstawieniu po salach
wydaje mi sie, byc moze nie slusznie, ze calkiem niebanalne bedzie obliczenie tej sumy jako zwartego i poukladanego wzoru