Matematyka.pl

A właśnie ciekawe, czy mogę zrobić po prostu nowy offtopic.

Z jednym zastrzeżeniem. ŻADNEJ RELIGII I FILOZOFII, bo to źle się kończy.

Niepokonana pisze: 31 gru 2024, o 22:56 A właśnie ciekawe, czy mogę zrobić po prostu nowy offtopic.

Zrobić możesz, natomiast nie wiadomo, jak to się skończy...

JK

Bardzo ciekawy temat.

Proponuję zacząć dyskusję od omówienia poglądów Wittgensteina na teorię typów Russella.

Edit. Teraz doczytałem. To o czym droga autorko chcesz rozmawiać? O kiszeniu kapusty?

Slup pisze: 1 sty 2025, o 16:10To o czym droga autorko chcesz rozmawiać? O kiszeniu kapusty?

Typowa mizoginia. Może chce porozmawiać o mechanice samochodowej?

JK

Co jest złego /niestosownego/ w kiszeniu kapusty ..?

Nic złego, ale dlaczego wyjeżdża do dziewczyny z kiszeniem kapusty a nie z naprawianiem samochodu?

JK

Myślę, że Niepokonana się trochę nudzi... Poza tym sama przyznała, że:

Może to ma sens - wyciął jak zmiany nowotworowe wątki, które tylko szkodziły forum. Przynajmniej offtopic był bardzo szkodliwy dla forum. Fakty są takie, że parę użytkowników bardzo zaniżało poziom a Ty nie reagowałeś na zgłoszenia. Może po prostu admin doszedł do wniosku, że forum trzeba ratować drastycznymi metodami?

A w Hyde Parku jest już całkiem sporo różnych dyskusji : mniej lub bardziej ciekawych....

Jan Kraszewski pisze: 1 sty 2025, o 20:12 Nic złego, ale dlaczego wyjeżdża do dziewczyny z kiszeniem kapusty a nie z naprawianiem samochodu?

JK

Niepokonana włamała Ci się na konto?

Poza tym też jestem kobietą od niedawna.

Poza tym też jestem kobietą od niedawna.

raczej tranwescytą antyseksualnym, człowiekiem z zaburzeniem , który powinien być skierowany na leczenie...

wszak Braun powiedział: są kobiety i mężczyźni oraz ludzie z zaburzeniami niedawno na forum eurokołchozu...

Ja się tego trzymam...

I stwierdzam z przykrością, że dla wielu mężczyzn będziesz "kobietą" wzbudzającą odrazę...

Nic ująć ale dodać można:
https://obrazkowo.pl/f60de40e9d2926eab5503edb3eab1a5d/Anna-Grodzka-przyj%C4%99%C5%82a-wyzwanie-by-pokaza%C4%87-zdj%C4%99cie-z-m%C5%82odo%C5%9Bci

arek1357 pisze: 2 sty 2025, o 23:51

Poza tym też jestem kobietą od niedawna.

raczej tranwescytą antyseksualnym, człowiekiem z zaburzeniem , który powinien być skierowany na leczenie...

Oj tam, oj tam. Poza tym może trochę szacunku do starszej damy. Widzę, że ideały rycerskie są Ci obce. Ale może wykazałbyś się odrobiną kindersztuby?

arek1357 pisze: 2 sty 2025, o 23:51 I stwierdzam z przykrością, że dla wielu mężczyzn będziesz "kobietą" wzbudzającą odrazę...

Cóż mnie to obchodzi? W moim wieku i przy moim doświadczeniu nie interesują mnie amanci. Dedykuję sobie tę piękną piosenkę.

Jan Kraszewski pisze: 1 sty 2025, o 15:27 Zrobić możesz, natomiast nie wiadomo, jak to się skończy...

Gdyby tylko na tym forum był regulamin, do którego można by się odnosić i którego można by przestrzegać...

To nie jest tak, że mi się nudzi, ale uważam, ze przydałaby się alternatywa dla czatu, którego na tym forum nie ma. Owszem, są różne wątki w hyde parku, ale czasem mam pomysły na posty, które nie zasługują na cały nowy wątek, tylko na taką luźniejszą wymianę zdań.

Problem jest taki, że został zdominowany w całości przez Slupa i Areczka, przez co reszta użytkowników miała ograniczony dostęp. Mogli pisać, ale byli ignorowani. Areczek rzucał swoje bzdurne hot take'i, a Slup je rozkładał na czynniki pierwsze nie wiadomo po co. To trochę tak jakby daltonista powiedział "trawa jest różowa", a druga osoba zamiast powiedzieć "nie masz racji" zaczęła przeprowadzać skomplikowane eksperymenty fizyczne, mierzenie długości fal światła itp. Niby można, ale to tylko marnowanie czasu i zasobów. Pytanie po co. Czyżby @Slup miał kompleksy na punkcie swojego intelektu i musiał się dowartościowywać poprzez rozmowy z Areczkiem?

Slup, co, uważasz, że masz tak doskonale rację, a ja tak doskonale brak racji, że jeżeli ktoś się ze mną minimalnie zgadza, to to implikuje, ze został przeze mnie w jakiś sposób zmanipulowany? Poza tym gadanie bez sensu nie robi z Ciebie kobiety.

A właśnie, może porozmawiamy o samochodach. To nie jest taki zły pomysł. W szczególności możemy porozmawiać o BMW. Czym one się różnią mechanicznie od przeciętnych aut ze średniej półki? Szybciej się rozpędzają?

Areczek rzucał swoje bzdurne hot take'i, a Slup je rozkładał na czynniki pierwsze

Zgadzam się tylko, że to było całkiem na odwrót, dowodem tego jest np.: deklaracja Slupa jako kobiety i wiele razy próbował kijem zawracać Wisłę co też pokazywałem, niedawno właśnie ściąłem się z takim Zeusem na forum miłośnikiem antyku, który pomieszał aksjomaty Euklidesa z metryką (podejrzewam, że Euklides nawet nie przypuszczał, że takie coś jak odległość istnieje)...
I osobnik ten wykazał dość sporą szczerość wypowiedzi za pomocą typowych polskich przekleństw i pragnąc mnie sprowokować do takowej wymiany zdań, otóż ja na takie coś nie przystaję z tego prostego powodu, że miałby haka w łatwy sposób na mnie, próbował też tymi samymi argumentami wykazać moją niewiedzę i ignorancję (lecz skoro tylko tyle umiał i takimi tylko dysponował argumentami to mogę czuć się dalej pewnie)...

Slup natomiast mimo swoich zaburzeń, trudnej przeszłości do takiego poziomu nie schodzi ponieważ nie wynika to z jego może i kryształowej osobowości nienagannej opinii i z wysokiej kultury osobistej , ale raczej z wrodzonego pragmatyzmu i zachowawczości...

Poza tym gadanie bez sensu nie robi z Ciebie kobiety.

Tu muszę się z Niepokonaną zgodzić...

Co do marki BMW to akurat na tym forum miałbym na pewno może i najwięcej do powiedzenia bo mam dwa a w porywach

nawet trzy ich przedstawicieli...

Problem jest taki, że został zdominowany w całości przez Slupa i Areczka, przez co reszta użytkowników miała ograniczony dostęp.

Z tym się nie zgodzę bo nikogo nie zdominowałem a może inni nie mieli na te tematy wiele do powiedzenia, trzeba i to uszanować, że nie każdy musi być mądry i inteligentny a ponieważ cechuję się sporą wyrozumiałością, więc takimi też nie gardzę...

A co do BMW mogę gadać tylko czekam na rozsądne pytania i konstruktywne wypowiedzi...

Niepokonana pisze: 3 sty 2025, o 14:31 Czyżby @Slup miał kompleksy na punkcie swojego intelektu i musiał się dowartościowywać poprzez rozmowy z Areczkiem?

Po prostu dawało mi to frajdę, a przecież nikt nie był zmuszony do czytania. Niektórzy kolekcjonują znaczki. Inni chodzą na strzelnicę, a ja dyskutowałem z Arkiem. Pewnie jakieś kompleksy mam, ale czy trzeba dokonywać od razu psychoanalizy?

Niepokonana pisze: 3 sty 2025, o 14:31 Slup, co, uważasz, że masz tak doskonale rację, a ja tak doskonale brak racji, że jeżeli ktoś się ze mną minimalnie zgadza, to to implikuje, ze został przeze mnie w jakiś sposób zmanipulowany?

Kojarzysz mi się z osobą, która robi z igły widły. Możliwe, że się zmieniłaś i nabrałaś dystansu do siebie (i innych), więc odnieśmy to proszę do przeszłości.

Uwaga Jana Kraszewskiego polegała właśnie na tym, żeby zrobić z igły widły, a konkretnie z pytania o kiszoną kapustę zrobić przejaw mizoginii. Stąd do Ciebie nawiązałem.

Tylko się na mnie z tego powodu nie bocz, ok? Podejdźmy do tego na luzie. Weź głęboki wdech. Jestem tylko jakimś palantem z internetu. Co Cię obchodzi, że tak mi się kojarzyłaś? Nic. Prawda? No właśnie!

Ja umiem rozmawiać tylko o religii, filozofii, matematyce, informatyce, fizyce, polityce itd. Czasem wchodzę też na blogi kulinarne i lubię coś smacznego ugotować, ale kto tego nie lubi? Kapustę też kiszę. Ale na motoryzacji to ja się znam jak kura na pieprzu. Mam fiata w benzynie. Zatem ze mną o BMW nie porozmawiasz.

Niemniej Arek jest znany z tego, że jeździ z pięknymi i długonogimi dziewczętami z kółka różańcowego księdza Natanka na potężnym motorze i wiatr rozwiewa jego zdrowe, długie, słowiańskie włosy. Zatem zapewne wie więcej w temacie.