pierwiastki wielomianu
-
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2021, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 27 razy
pierwiastki wielomianu
Jak sprawdzić czy wielomian ma pierwiastki rzeczywiste?
na przykład \(\displaystyle{ p(x)\cdot p(x-3)=p(x ^{2}+3)}\)
na przykład \(\displaystyle{ p(x)\cdot p(x-3)=p(x ^{2}+3)}\)
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2022, o 15:22 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Symbol mnożenia to \cdot.
Powód: Symbol mnożenia to \cdot.
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Ale jaka jest treść zadania? Bo to, co napisałeś, wygląda niekompletnie.
JK
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2021, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 27 razy
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Ale tu nie ma "podanego wielomianu"...
Być może chodzi Ci o zadanie typu: czy jeśli wielomian \(\displaystyle{ p(x)\in\RR[x]}\) spełnia warunek \(\displaystyle{ p(x)\cdot p(x-3)=p(x ^{2}+3)}\), to ma pierwiastki rzeczywiste.
JK
Być może chodzi Ci o zadanie typu: czy jeśli wielomian \(\displaystyle{ p(x)\in\RR[x]}\) spełnia warunek \(\displaystyle{ p(x)\cdot p(x-3)=p(x ^{2}+3)}\), to ma pierwiastki rzeczywiste.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2021, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 27 razy
- Janusz Tracz
- Użytkownik
- Posty: 4065
- Rejestracja: 13 sie 2016, o 15:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: hrubielowo
- Podziękował: 80 razy
- Pomógł: 1392 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Dlaczego \(\displaystyle{ p(x)}\) tu może być rozumiane jako wielomian, a tu \(\displaystyle{ a_n}\) nie mogło być rozumiane jako ciąg?Jan Kraszewski pisze: ↑15 kwie 2022, o 15:59 Być może chodzi Ci o zadanie typu: czy jeśli wielomian \(\displaystyle{ p(x)\in\RR[x]}\) ...
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Bo to wielomian, a nie funkcja wielomianowa? Gdyby to była funkcja wielomianowa, to istotnie powinienem nazwać ją \(\displaystyle{ p}\) (bo \(\displaystyle{ p(x)}\) oznacza wartość tej funkcji w \(\displaystyle{ x\in \RR}\)), ale dla wielomianu symbol \(\displaystyle{ p(x)}\) oznacza, że jest to wielomian zmiennej \(\displaystyle{ x}\).Janusz Tracz pisze: ↑15 kwie 2022, o 17:17Dlaczego \(\displaystyle{ p(x)}\) tu może być rozumiane jako wielomian, a tu \(\displaystyle{ a_n}\) nie mogło być rozumiane jako ciąg?
JK
PS Choć tu istotnie mamy raczej funkcję wielomianową...
-
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2021, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 27 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Czy moje rozumowanie jest poprawne?
Jeżeli istnieje takie \(\displaystyle{ x_{0}}\), że \(\displaystyle{ p(x _{0}) = 0}\), to musi istnieć takie \(\displaystyle{ a}\), że \(\displaystyle{ p(a ^{2} +3)=0}\), jeżeli wstawię \(\displaystyle{ a ^{2} +3}\) do początkowej postaci, to mam \(\displaystyle{ p(a ^{2} +3) \cdot p(a ^{2})=p((a ^{2}+3) ^{2} +3)}\), więc \(\displaystyle{ p((a ^{2}+3) ^{2} +3) = 0}\), postępując analogicznie dochodzę do wniosku, że musiałoby istnieć nieskończenie wiele pierwiastków, co jest niemożliwe. Oczywiście istnienie tylko jednego pierwiastka jest niemożliwe, ponieważ żadna liczba nie spełnia \(\displaystyle{ x=x ^{2}+3 }\), ani \(\displaystyle{ x-1=x ^{2}+3}\).
Jeżeli istnieje takie \(\displaystyle{ x_{0}}\), że \(\displaystyle{ p(x _{0}) = 0}\), to musi istnieć takie \(\displaystyle{ a}\), że \(\displaystyle{ p(a ^{2} +3)=0}\), jeżeli wstawię \(\displaystyle{ a ^{2} +3}\) do początkowej postaci, to mam \(\displaystyle{ p(a ^{2} +3) \cdot p(a ^{2})=p((a ^{2}+3) ^{2} +3)}\), więc \(\displaystyle{ p((a ^{2}+3) ^{2} +3) = 0}\), postępując analogicznie dochodzę do wniosku, że musiałoby istnieć nieskończenie wiele pierwiastków, co jest niemożliwe. Oczywiście istnienie tylko jednego pierwiastka jest niemożliwe, ponieważ żadna liczba nie spełnia \(\displaystyle{ x=x ^{2}+3 }\), ani \(\displaystyle{ x-1=x ^{2}+3}\).
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2022, o 18:40 przez wojciechfil20, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: pierwiastki wielomianu
A mógłbyś wytłumaczyć, skąd ten wniosek?wojciechfil20 pisze: ↑15 kwie 2022, o 18:14Jeżeli istnieje takie \(\displaystyle{ x_{0}}\), że \(\displaystyle{ p(x _{0}) = 0}\), to musi istnieć takie \(\displaystyle{ a}\), że \(\displaystyle{ p(a ^{2} +a+1)=0}\),
Poza tym później Twoje podstawienia nie mają nic wspólnego z warunkiem z zadania.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2021, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 27 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Skoro \(\displaystyle{ p(x _{0})=0}\), to wstawiając do początkowej postaci mam \(\displaystyle{ p(x _{0}) \cdot p(x _{0}-3)=p( x_{0} ^{2}+3)}\), więc \(\displaystyle{ p( x_{0} ^{2}+3) = 0}\). Tutaj powinienem napisać, że istanieje takie \(\displaystyle{ a}\), że \(\displaystyle{ a=x_{0} ^{2}+3}\), \(\displaystyle{ a \neq x_{0}}\) i \(\displaystyle{ p(a) = 0}\). Wracając do tego co napisałem wyżej \(\displaystyle{ p(a) \cdot p(a-3)=p(a ^{2}+3)}\), więc \(\displaystyle{ p(a ^{2}+3) = 0}\), czyli istnieje kolejne miejsce zerowe \(\displaystyle{ a ^{2}+3}\).
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2022, o 18:45 przez wojciechfil20, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: pierwiastki wielomianu
wojciechfil20 pisze: ↑15 kwie 2022, o 18:25 Skoro \(\displaystyle{ p(x _{0})=0}\), to wstawiając do początkowej postaci mam \(\displaystyle{ \red{p(x _{0}) \cdot p(x _{0}-1)=p( x_{0} ^{2}+x _{0}+1)}}\),
Czy na pewno mówimy o tym samym zadaniu?Jan Kraszewski pisze: ↑15 kwie 2022, o 15:59 czy jeśli wielomian \(\displaystyle{ p(x)\in\RR[x]}\) spełnia warunek \(\displaystyle{ \red{p(x)\cdot p(x-3)=p(x ^{2}+3)}}\), to ma pierwiastki rzeczywiste.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2021, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 27 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Poprawiłem post.
Dodano po 7 minutach 31 sekundach:
Dodano po 7 minutach 31 sekundach:
Czy to rozumowanie jest prawidłowe?wojciechfil20 pisze: ↑15 kwie 2022, o 18:25 Skoro \(\displaystyle{ p(x _{0})=0}\), to wstawiając do początkowej postaci mam \(\displaystyle{ p(x _{0}) \cdot p(x _{0}-3)=p( x_{0} ^{2}+3)}\), więc \(\displaystyle{ p( x_{0} ^{2}+3) = 0}\). Tutaj powinienem napisać, że istanieje takie \(\displaystyle{ a}\), że \(\displaystyle{ a=x_{0} ^{2}+3}\), \(\displaystyle{ a \neq x_{0}}\) i \(\displaystyle{ p(a) = 0}\). Wracając do tego co napisałem wyżej \(\displaystyle{ p(a) \cdot p(a-3)=p(a ^{2}+3)}\), więc \(\displaystyle{ p(a ^{2}+3) = 0}\), czyli istnieje kolejne miejsce zerowe \(\displaystyle{ a ^{2}+3}\).
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Tak, choć oczywiście to, że \(\displaystyle{ a\ne x_0}\) musisz udowodnić.
Ale to dopiero początek rozumowania. Poza tym nie udowodniłeś, że \(\displaystyle{ a^2+3}\) to kolejne miejsce zerowe, czyli że jest różne od obu poprzednich.
JK
Ale to dopiero początek rozumowania. Poza tym nie udowodniłeś, że \(\displaystyle{ a^2+3}\) to kolejne miejsce zerowe, czyli że jest różne od obu poprzednich.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2021, o 14:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 27 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Czyli, jeżeli udowodnie, że drugie(jeszcze nie wiadomo) miejsce zerowe nie jest równe pierwszemu i że to zachodzi dla każdego następnego, co oznaczałoby nieskończoną ilość miejsc zerowych, mogę powiedzieć, że ten wielomian nie na pierwiastków rzeczywistych?
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: pierwiastki wielomianu
Tak, ale zauważ, że każdy kolejny pierwiastek trzeba porównać ze wszystkimi poprzednimi. To, że każdy kolejny pierwiastek jest różny od poprzedniego pokazuje się tak samo jak to, że drugi jest różny od pierwszego. Ale żeby pokazać, że np. dziesiąty jest różny od drugiego musisz wymyślić jakiś sposób (różność nie jest przechodnia).wojciechfil20 pisze: ↑15 kwie 2022, o 19:05 Czyli, jeżeli udowodnie, że drugie(jeszcze nie wiadomo) miejsce zerowe nie jest równe pierwszemu i że to zachodzi dla każdego następnego, co oznaczałoby nieskończoną ilość miejsc zerowych, mogę powiedzieć, że ten wielomian nie na pierwiastków rzeczywistych?
Jeżeli uda Ci się uzasadnić, że każdy kolejny pierwiastek jest różny od wszystkich poprzednich, to będziesz miał dobre rozumowanie nie wprost.
JK