Pierwiastkiem najdalej położonym w tablicy Mendelejewa, który może być wytworzony w gwieździe, jest żelazo. Dla żelaza bowiem przypada maksimum energii wiązania nukleonów w jądrze. Produkcja kolejnych pierwiastków byłaby reakcją endotermiczną, nie wytwarzającą energii. Gwiazda umiera.
Co to znaczy, że przypada maksimum energii wiązania? To że trzeba wykonać największą pracę, aby rozdzielić składniki jądra?
I czy nasze Słońce też może produkować żelazo, jeśli tak to kiedy- pod koniec życia, ale co spowoduje, że będzie wytwarzać żelazo?
Słońce, pierwiastki ciężkie
-
- Użytkownik
- Posty: 61
- Rejestracja: 18 mar 2017, o 19:39
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poland
- Podziękował: 4 razy
- AiDi
- Moderator
- Posty: 3843
- Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 45 razy
- Pomógł: 702 razy
Słońce, pierwiastki ciężkie
Tak. A rozpatrując potencjalną energię jądrową, o której wspominałem w innym Twoim temacie, minimum energii potencjalnej przypada właśnie na żelazo. Tak jak kulka w dołku potrzebuje "popchnięcia" by polecieć wyżej, bo jej samej się "nie opłaca", tak żelazo potrzebuje "popchnięcia" by połączyć się z innymi pierwiastkami. Jemu samemu się już nie opłaca.Adamek2002 pisze: Co to znaczy, że przypada maksimum energii wiązania? To że trzeba wykonać największą pracę, aby rozdzielić składniki jądra?
To, że pierwiastkom lżejszym niż żelazo będzie się energetycznie opłacało "zfuzować" do żelaza. Tak jak kulce na zboczu góry się opłaca energetycznie stoczyć na sam dół.ale co spowoduje, że będzie wytwarzać żelazo?
-
- Użytkownik
- Posty: 61
- Rejestracja: 18 mar 2017, o 19:39
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poland
- Podziękował: 4 razy