Czy podczas liczenia napięcia dwójnika aktywnego trzeba rozwierać wszystkie źródła prądowe ?
Czy analogicznie podczas liczenia prądu zwarcia trzeba rozwierać wszystkie źródła napięciowe
Za odpowiedź z góry dziękuję.
Metoda Thevenina i Nortona
-
- Użytkownik
- Posty: 561
- Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań/Kraków
- Podziękował: 25 razy
- Pomógł: 64 razy
Metoda Thevenina i Nortona
Wszystkie źródła prądowe rozwieramy, a napięciowe zwieramy.
Jeżeli jako dwójnik aktywny rozpatrujemy zwykłą baterię (załóżmy 9V), to z praktyki wiadomo, że całe napięcie zasilania nie będzie wynosiło 9V, bo dochodzi spadek napięcia na rezystancji wewnętrznej baterii, więc całkowite zasilanie wynosi trochę mniej. Przy alkalicznych rezystancja wejściowa jest jeszcze mniejsza, ale nie o to się w sumie rozchodzi. W zadaniach baterie są idealnymi zwykle źródłami napięcia, gdzie ich rezystancja wewnętrzna jest równa zeru. Ale zapewne to wiesz. A co do źródeł prądowych, to ich wydajność jest zawsze taka sama bez względu na ilość odbiorników. Kolektor tranzystora warto w ten sposób sobie wyobrażać. Pozdro.
Jeżeli jako dwójnik aktywny rozpatrujemy zwykłą baterię (załóżmy 9V), to z praktyki wiadomo, że całe napięcie zasilania nie będzie wynosiło 9V, bo dochodzi spadek napięcia na rezystancji wewnętrznej baterii, więc całkowite zasilanie wynosi trochę mniej. Przy alkalicznych rezystancja wejściowa jest jeszcze mniejsza, ale nie o to się w sumie rozchodzi. W zadaniach baterie są idealnymi zwykle źródłami napięcia, gdzie ich rezystancja wewnętrzna jest równa zeru. Ale zapewne to wiesz. A co do źródeł prądowych, to ich wydajność jest zawsze taka sama bez względu na ilość odbiorników. Kolektor tranzystora warto w ten sposób sobie wyobrażać. Pozdro.