Matematyką jest wszędzie. W naukach przyrodniczych technicznych w ekonomii etc. Zastanawia mnie więc czemu jest tak że wszystkie te specjalizacje w matematyce i prowadzone badania koncentrują się głównie na matematyce finansowej ?
Mało jest zespołów które pracują nad rozwojem zastosowań np w fizyce czy elektronice. Najczęściej to (niestety) sprawy związane z bankami i poeniędzmi.
Zastosowanie matematyki
- AiDi
- Moderator
- Posty: 3830
- Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 44 razy
- Pomógł: 702 razy
Re: Zastosowanie matematyki
Bo to wymaga znajomości fizyki na dość wysokim poziomie, co wymaga praktycznie jakiegoś rodzaju studiów z fizyki. Na fizyce za to jest specjalizacja "metody matematyczne fizyki". Nawet jest osobna katedra od tego i pracują tam nie tylko fizycy, ale też matematycy.
-
- Użytkownik
- Posty: 286
- Rejestracja: 21 sie 2014, o 14:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 30 razy
Re: Zastosowanie matematyki
Powiem Ci że prościej byłoby mi przyswoić fizykę niż ekonomię. Studiowałem też chemię więc fizyka nie jest mi obca zaś ekonomia to dla mnie czarna magia...
Widziałem gdzieś że takie katedry są. Przeglądałem nawet ich publikacje ale te różniły się zasadniczo od tych czysto matematycznych. Matematyk robi po prostu twierdzenie + dowód który korzysta z wcześniejszych twierdzeń lematów itp. W tych publikacjach był sam opis że utworzono jakiś model X do opisu zjawisk Y i opisano jego zastosowania. Ale samego aparatu matematycznego trochę było na lekarstwo tylko zdawkowe zagadnienia/równania ale głównie opisy słowne + wykresy i grafika z symulacji. Więc nie daje mi to oglądu jak wyglądają takie badania w praktyce
Ogólnie bardzo lubię w matematyce ten porządek tę spójność i twardy formalizm jednak nie lubię dowodzić czegoś jako sztuka dla sztuki. Lubię takie zagadnienia które gdzieś można faktycznie zastosować. Niestety w matematyce czasem robi się 50te uogólnienie jakiegoś twierdzenia nie zadając sobie pytania po co ?
Widziałem gdzieś że takie katedry są. Przeglądałem nawet ich publikacje ale te różniły się zasadniczo od tych czysto matematycznych. Matematyk robi po prostu twierdzenie + dowód który korzysta z wcześniejszych twierdzeń lematów itp. W tych publikacjach był sam opis że utworzono jakiś model X do opisu zjawisk Y i opisano jego zastosowania. Ale samego aparatu matematycznego trochę było na lekarstwo tylko zdawkowe zagadnienia/równania ale głównie opisy słowne + wykresy i grafika z symulacji. Więc nie daje mi to oglądu jak wyglądają takie badania w praktyce

Ogólnie bardzo lubię w matematyce ten porządek tę spójność i twardy formalizm jednak nie lubię dowodzić czegoś jako sztuka dla sztuki. Lubię takie zagadnienia które gdzieś można faktycznie zastosować. Niestety w matematyce czasem robi się 50te uogólnienie jakiegoś twierdzenia nie zadając sobie pytania po co ?
- AiDi
- Moderator
- Posty: 3830
- Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 44 razy
- Pomógł: 702 razy
Re: Zastosowanie matematyki
No to tu masz trochę więcej matematyki:W tych publikacjach był sam opis że utworzono jakiś model X do opisu zjawisk Y i opisano jego zastosowania. Ale samego aparatu matematycznego trochę było na lekarstwo
Kod: Zaznacz cały
https://arxiv.org/pdf/2309.07596.pdf